Marsz antykomunistyczny w Opolu [FILM, FOTO]
Manifestacja wyruszyła spod pomnika Żołnierzy Wyklętych, przeszła ulicą Ozimską i Reymonta pod siedzibę SLD przy ulicy Oleskiej. Pytaliśmy manifestujących, którzy z powodu swojego młodego wieku nie mogą pamiętać lat 80., na co chcą zwrócić uwagę.
- Zwracamy uwagę na to, że nadal bez problemu działają tamte układy, praca Solidarności nie została ukończona. Zmiana jest konieczna. Chciałbym, aby młode pokolenie wzięło los państwa w swoje ręce a nie zrzucało tego obowiązku na innych – mówi Bartosz Semplewski, organizator marszu.
- Co prawda komunizmu nie doświadczyliśmy ale niektóre wydarzenia z tego roku są wiernym przeniesieniem komuny, nawet tych z lat 1947 - 1956. W tym roku zmarł prokurator stalinowski, który oskarżał „Inkę”, ta osoba miała państwowy pogrzeb z honorami. Również z honorami został pochowany Wojciech Jaruzelski. Nie urodziliśmy się w PRL, ale obserwujemy wiele jego reminiscencji. Jesteśmy rozczarowani częścią opozycji solidarnościowej – mówi Michał Maliński, rzecznik prasowy Ruchu Narodowego.
Manifestacja odbyła się bez zakłóceń porządku. Trwała niespełna godzinę, zgromadziła kilkadziesiąt osób.
Posłuchaj:
Piotr Wrona