- W piątek o problemie będę rozmawiać z zastępcą prezydenta Opola Januszem Kowalskim – dodaje Wilpert.

- Część bezdomnych nie chce korzystać z noclegowni, a takie miejsce ma tym osobom pomóc godnie żyć – tłumaczy.

- Same posiłki to jest trochę za mało. Bardzo często mieszkańcy narzekają na to, że osoby te załatwiają swoje potrzeby w różnych miejscach. Trzeba jednak zauważyć, że wiele publicznych toalet jest płatnych, te osoby są niemile widziane w centrach handlowych. To jest problem, z którym Opole zmaga się od lat – zauważa Wilpert.

W miejscu, gdzie będzie znajdowała się łaźnia, osoby potrzebujące otrzymają obok gorącego posiłku również zaopatrzenie medyczne. – Często te osoby mają otwarte rany, odparzenia czy chorują – tłumaczy Artur Wilpert.

Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski uważa, że na ten cel można zagospodarować jedno z pomieszczeń znajdujących się w centrum miasta.

- Pomysł dobry, społeczne odpowiedzialny. Szczególnie wtedy, kiedy jest zima, należy dbać o te osoby. Będziemy wspólnie szukać odpowiedniego miejsca – zapewnia Wiśniewski.

Podobne łaźnie znajdują się np. we Wrocławiu w okolicach archikatedry. Tam też bezdomni po kąpieli mogą pozostawić swoje stare ubrania, otrzymując czysty strój.

Posłuchaj:

Piotr Wrona