Jerzy Wrębiak z PiS za kilka dni oficjalnie obejmie stanowisko burmistrza Brzegu. W drugiej turze pokonał Jacka Niesłuchowskiego z PO różnicą blisko 3 tysięcy głosów. Wrębiak dziękuje dziś za zaufanie, wsparcie i za udział w niedzielnej dogrywce. Gdy obejmie urząd - jak sam zapowiada - najpierw spotka się z pracownikami brzeskiego magistratu.
- Jeśli chodzi o ruchy kadrowe, to chciałbym, aby moi zastępcy byli osobami kompetentnymi. Z jednej strony mamy potężny dział edukacji i oświaty oraz sprawy socjalne, które zajmują ponad połowę budżetu, a z drugiej strony sprawy techniczne i inwestycje, dlatego prawdopodobnie moi zastępcy będą musieli mieć kompetencje akurat w tych zakresach – tłumaczy Wrębiak.
Nazwisk nowo wybrany burmistrz nie chciał na razie zdradzić.
Z kolei Jacek Niesłuchowski, który przegrał w drugiej turze, twierdzi, że jest zadowolony z liczby otrzymanych głosów. Według niego, to porządny kapitał na przyszłość.
- Zwycięstwa mojego kontrkandydata nie przyjmuję jako swojej porażki. Wynik, jaki uzyskałem wczoraj, jest budujący. Ja mam dopiero 32 lata, wszystko jeszcze przede mną. Mam czas i chcę go w tej chwili spożytkować, będąc radnym powiatowym – dodaje Niesłuchowski.
Dodajmy, że Jerzy Wrębiak na stanowisku burmistrza Brzegu zastąpi Wojciecha Huczyńskiego, który przez ostatnich 12 lat rządził miastem.
Posłuchaj rozmówców:
Maciej Stępień
