To tamandua, czyli mrówkojad nadrzewny, jeden z mieszkańców opolskiego zoo. Pierwsze tamanduy przyjechały do Opola z zaprzyjaźnionego zoo w Ołomuńcu. Dziś w Opolu goszczą przedstawiciele tego ogrodu zoologicznego.

- Spotykamy się regularnie - mówi Krzysztof Kazanowski, wicedyrektor zoo w Opolu. - By wymienić doświadczenia na temat rozmnażania mrówkojadów nadrzewnych i olbrzymich, bo Ołomuniec jest wiodącym ogrodem, jeśli chodzi o te dwa zwierzęta. My powiemy im o lemurach.

Delegacja wróci dziś do Czech z opolskim samcem tamanduy.

- Nasz samiec będzie w Ołomuńcu do marca, bo w tamtym zoo padł samiec - wyjaśnia Kazanowski:

W Opolu zostaje samiczka tamanduy.

Małgorzata Lis-Skupińska