Tak na zawodach street workout’u o problemie mówił Krzysztof Domiński:

- Jesteśmy jedyną ekipą, która nie ma stałego miejsca do treningów. Rozmawialiśmy już z lokalnymi władzami i takie miejsce mogłoby powstać na stadionie. To jest naprawdę bardzo fajne miejsce, które by nas zadowoliło. Byłoby także w odpowiedni sposób zabezpieczone i strzeżone – przyznał Domiński.

Prośby zawodników zostały wysłuchane i na ostatniej sesji radni zdecydowali, by przeznaczyć 20 tysięcy złotych na budowę profesjonalnego placu do ćwiczeń ulicznych.

- Jest szansa, że specjalistyczne urządzenia powstaną jeszcze w tym roku na stadionie miejskim – wyjaśnia Beata Zatoń – Kowalczyk z brzeskiego magistratu.

- Około 30 nowych osób zgłosiło się po ostatnich pokazach, wyraziły chęć rozpoczęcia ćwiczeń ulicznych, stąd uznaliśmy, że trzeba takie miejsce brzeskiej grupie stworzyć. Ponadto to fajna dyscyplina, którą może uprawiać każdy, więc dlaczego nie – dodaje Zatoń – Kowalczyk.

Dziś street workout staje się coraz bardziej popularny w naszym regionie. Najwięcej zawodników trenuje w Opolu, Nysie i Zdzieszowicach.

Posłuchaj rozmówców:

Maciej Stępień