Nie chcą brudnej kampanii
Młodzi aktywiści odnieśli się w ten sposób do komentarzy dotyczących Tomasza Garbowskiego, kandydata SLD na prezydenta miasta.
Młodzi politycy wystąpili na własnej konferencji prasowej z rekwizytami, żeby lepiej zobrazować postulaty.
- Dla Janusza Kowalskiego mamy bilet kolejowy w jedną stronę do Warszawy - mówi Michał Tarabasz.
- Pan Janusz powiedział dzisiaj (01.10), że poseł Garbowski otacza się tylko starszymi ludźmi. My się z tym nie zgadzamy - jesteśmy tego najlepszym przykładem. Kandydujemy do Rady Miasta a podobnych osób jest dużo więcej. Na listach SLD jest wielu przedstawicieli młodego pokolenia. Nawet nie pamiętamy, co się działo dwanaście lat temu, więc startujemy z czystym kontem. Panu Januszowi proponujemy wykorzystanie naszego biletu - tłumaczy.
Drugi z młodych aktywistów lewicy - Grzegorz Zwolak - skupił się na kampanii wyborczej Arkadiusza Wiśniewskiego i Patryka Jakiego.
- Mamy tu szare mydło dla pana Wiśniewskiego. Chcemy, żeby umył ręce i przestał prowadzić swoją brudną kampanię, a porozmawiał w końcu o Opolu - postuluje.
- Przynieśliśmy też haki dla Patyka Jakiego - niech wyjedzie na ryby, odpocznie, a później zajmie się dobrym wykonywaniem obowiązków poselskich. Może wtedy przestanie się wtrącać w naszą opolską politykę - dodaje.
Zwolak uważa, że Patryk Jaki jest rekordzistą tej kampanii wyborczej pod względem liczby składanych pozwów sądowych. Przypomnijmy: we wtorek komitet Wiśniewskiego w trybie wyborczym pozwał Grabowskiego za opublikowanie sondażu wyborczego zrobionego nie przez fachową sondażownię, jak sugerował podpis, ale grupe wolontariuszy.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak