– Niewątpliwie jest w tej kampanii specyficzny, dualny układ. Z jednej strony Arkadiusz Wiśniewski sam prowadzi kampanię – nazwijmy ją merytoryczno-pozytywną, a Patryk Jaki jest drugą stroną medalu – agresywniejsza część kampanii, gdzie pojawiają się zarzuty, ataki na innych kandydatów, są wykonywane przez niego – stwierdza dr Błażej Choroś.

– Kampania wyborcza Platformy Obywatelskiej w regionie jest raczej niemrawa, szczególnie jeśli chodzi o Tadeusza Jarmuziewicza, kandydata na prezydenta Opola – ocenia politolog.

– Trudno powiedzieć, czy to jest wynik decyzji strategicznej „Ustawiamy się z boku, czekamy, aż Garbowski z Wiśniewskim będą wymieniać ciosy, jeden i drugi gdzieś będzie tracił, potem wkroczy kandydat Jarmuziewicz", czy wynika to z jakiegoś innego powodu – zastanawia się dr Choroś.

Pojawiły się już pierwsze zapowiedzi pozwów sądowych. Tomasz Garbowski chce pozwać Patryka Jakiego, natomiast posła SLD chce pozwać Twój Ruch. Pytaliśmy naszego gościa czy to strata czasu.

– I w jednym, i w drugim przypadku dosyć radykalna odpowiedź. To znaczy jeżeli faktycznie jest tak, że na tej konferencji Kowalski, potem Jaki tak grubo przesadzili, jeśli chodzi o pieniądze, które Garbowski zarabiał w radach nadzorczych, to to jest słuszny krok. Natomiast zobaczymy, jak ten proces się skończy – stwierdza politolog.

Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada.

Źródło: Rozmowa "W cztery oczy"

.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Oprac. Justyna Maćkowiak (oprac. WK)