Zobacz galerię zdjęć

Zagwiździe zajmowało się hutnictwem oraz wytapianiem żelaza i cynku. Do dziś zachowało się koło wodne z budynkami hutniczymi, wszystkie te obiekty zostały odrestaurowane. Przed południem w miejscowości rozegrano między innymi grę historyczną, a potem historyk Józef Tomasz Juros zaprezentował swoją książkę o historii tej miejscowości.

- Badałem historię Zagwiździa, wcześniej wiele dokumentów uważano za zaginione, tymczasem okazało się, że są w dobrym stanie. Kiedy mówi się o górnośląskim okręgu przemysłowym, nie można pominąć Zagwiździa. Gdyby nie huty tutaj się znajdujące oraz ts w Ozimku, nie byłoby takiego rozwoju przemysłu na Śląsku. Prowadzono tutaj doświadczenia z udziałem koksu, masami formierskimi. W Zagwiździu hutnictwo było znane od 2000 lat – tłumaczy Juros.

Hubert Nanko, przewodnik po Zagwiździu, dodaje, że zachowany zabytkowy kompleks składa się z trzech budynków:– Odbudowa trwała 25 lat, można zobaczyć młot, którym przekuwano rudę żelaza. Jest to ciekawostka, która przyciąga zarówno turystów jak i mieszkańców – dodaje Nanko. – Można zobaczyć również hutę z 1754 roku. Dodajmy, że zagwiździańskie zabytki cztery razy były nominowane do tytułu „Zabytek zadbany”.

W niedzielę w Zagwiździu będzie można uczestniczyć w obchodach 25-lecia odbudowy huty żeliwa połączonych z gminnymi dożynkami. Dodajmy, że Europejskie Dni Dziedzictwa odbywają się w całym regionie.

Posłuchaj:

Piotr Wrona