- Otrzymałem odpowiedź, że powodem odrzucenia jest to, że droga rowerowa jest niezgodna z prawem - mówi Michał Tarabasz. - Napisałem odwołanie i zapytanie do Urzędu Miasta na jakiej podstawie jest ona niezgodna z prawem. Dostałem odpowiedź, że UM popełnił błąd. Pytam więc, dlaczego komisja popełniła błąd i czy go naprawi oceniając jeszcze raz wszystkie wnioski. Może błędów jest więcej - dodaje Tarabasz.

- Pomyłka nie nastąpiła w procesie oceny wniosku, ale w czasie pisania wyjaśnienia dla pana Tarabasza. Urzędnik wpisał złą podstawę prawną. Od początku pomysł komisja zaopiniowała negatywnie - mówi jej członek i wiceprezydent Opola Krzysztof Kawałko.

Młody działacz Sojuszu Lewicy Demokratycznej zaznacza też, że dziwi go kwota 10-ciu milionów złotych na jaką oszacowano koszt budowy ścieżki rowerowej.

- To przekracza budżet obywatelski, dlatego mój wniosek odrzucono. Ale na przykład w Łodzi droga rowerowa kosztuje 300 tysięcy - dodaje.

- Tego zadania nie da się przeprowadzić w oderwaniu od remontu ul. Niemodlińskiej, wzdłuż której trasa rowerowa ma przebiegać - wyjaśnia Kawałko. - Przebudowę ul. Niemodlińskiej wraz z budową ścieżki i tak planujemy i na 10 mln szacujemy koszt tego zadania - dodaje wiceprezydent Opola.

Michał Tarabasz na konferencji prasowej zastanawiał się także, czy jego wniosek nie był odrzucony z przyczyn politycznych, choć nie składał go pod szyldem SLD.
Krzysztof Kawałko zaznaczył, że pierwszy raz słyszy to nazwisko. - Nie sprawdzałem też, czy należy do jakiejkolwiek organizacji - zaznacza.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Aneta Skomorowska