- Takie wyróżnienie na pewno się Polsce należało, zyskujemy przede wszystkim na prestiżu - powiedział w Loży Radiowej senator Piotr Wach z PO pytany o konsekwencje wyboru Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej.

- Dotąd znaczące stanowisko w UE piastował jedynie Jerzy Buzek i trzeba zaznaczyć, że jego styl sprawowania władzy jako przewodniczącego Parlamentu Europejskiego też mógł mieć znaczenie przy obecnym wyborze Donalda Tuska - uważa prof. Wach.

- Nie ma wątpliwości - dodał prof. Wach - że kluczowe osoby w kręgach decyzyjnych UE wzięły pod uwagę dyplomatyczne umiejętności Tuska, sposób w jaki potrafi skutecznie doprowadzać do kompromisu, co w kontekście obecnie trudnej sytuacji na pograniczu rosyjsko-ukraińskim będzie miało bardzo duże znaczenie.

Zdaniem senatora Wacha bardzo ważnym elementem, który mógł mieć znaczenie przy wyborze Donalda Tuska na tak wyeksponowane stanowisko był sposób, w jaki Polska poradziła sobie z pierwszym - najpoważniejszym uderzeniem kryzysu w Europie.

Naturalną konsekwencją tego polskiego awansu w Brukseli będzie zmiana na stanowisku premiera w Polsce. Największe szanse na objęcie funkcji szefa rządu do nowych wyborów parlamentarnych mają marszałek Sejmu Ewa Kopacz oraz szef MON Tomasz Siemoniak. Ewa Kopacz w trakcie jednego ze spotkań z dziennikarzami już zapowiedziała, że przyjmie taką propozycję jeśli będzie tego wymagać sytuacja i dobro kraju.

Polski premier przejmie obowiązki szefa Rady Europejskiej z rąk Hermana Van Rompoy'a 1 grudnia na 2,5 letnia kadencję, z możliwością jej przedłużenia.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Oprac. Jacek Rudnik