Piraci w oku kamery
Ponad 160 filmów z wykroczeniami drogowymi trafiło w ciągu ostatnich 3 miesięcy do opolskich policjantów. Filmy przekazali kierowcy, którzy mają w swoich samochodach zamontowane kamery rejestrujące to, co dzieje się na drodze.
- Najczęstsze wykroczenia to między innymi, przejazd na czerwonym świetle, wyprzedzanie na przejściach dla pieszych, na podwójnej ciągłej, objeżdżanie wysepek spowalniających z lewej strony, zajechanie drogi, czy też wyprzedzanie na trzeciego - mówi Dariusz Bernacki - szef opolskiej drogówki.
- Najważniejsze, aby film był czytelny. Musimy odczytać numer rejestracyjny takiego pojazdu. Potem sprawdzamy jakie przepisy zostały złamane i docieramy do właściciela, który musi wskazać kierowcę pojazdu, bądź przyznać się do tego, że to on prowadził auto - dodaje Bernacki.
Film może być też dowodem w razie kolizji czy wypadku.
opracowanie Tomasz Cichoń