Zostały im przedstawione zarzuty. Obaj przyznali się do winy.

- Do podpaleń dochodziło od lutego do czerwca tego roku - informuje podinspektor Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Głównie podpalali na osiedlu Armii Krajowej w Opolu. Poszkodowani, czyli spółdzielnia, wspólnoty mieszkaniowe oraz firma zajmująca się wywozem śmieci wyceniły swoje straty na ponad 60 tysięcy złotych. Zatrzymani tłumaczyli policjantom, ze podpalali z nudów. Mieli też ochotę przyjrzeć się akcji gaśniczej prowadzonej przez strażaków - kontynuuje Jarosław Dryszcz.

19-latkowi grozi do 5-ciu lat więzienia, a 15-latek odpowie przed sądem dla nieletnich.

Adam Wołek