W Brzegu zorganizowano (28.06) specjalny piknik charytatywny – mówi jego organizatorka Anna Głogowska.

Grzegorz Galasiński przyznaje, że cieszy się z pikniku, bo zebrane pieniądze pozwolą na dalsze leczenie.

- Zabieg zabiegiem, ale po operacji zostałem sam. Dzięki rodzinie i wsparciu osób najbliższych i ludzi dobrej woli mam pomoc. Sama rehabilitacja miesięcznie kosztuje mnie 3 tysiące złotych, do tego rehabilitacja psychologiczna kolejne tyle. Niestety, leczenie nie jest refundowane przez NFZ – przyznaje mężczyzna z przeszczepioną twarzą.

Dodajmy, że zasiłek rehabilitacyjny dla Grzegorza Galasińskiego wynosi niewiele ponad 2 tysiące złotych. Impreza charytatywna odbyła się na dziedzińcu Gimnazjum Piastowskiego. Dłuższa rozmowa z Grzegorzem Galasińskim w poniedziałkowym magazynie reporterów Dzień w Opolu, Dzień w regionie. Po 13-stej zaprasza Cezary Puzyna.

Posłuchaj rozmówców:

Maciej Stępień