Śledztwo w sprawie nocnego pożaru
Jak dowiedzieliśmy się w nyskiej straży pożarnej, źródło ognia znajdowało się prawdopodobnie w przedpokoju. Potwierdza to zastępca komendanta PSP st.kpt Paweł Gotkowski.
Mężczyzn, nie dających oznak życia, strażacy znaleźli w pokoju. Zostali oni wyniesieni z mieszkania, a przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.
Stan mieszkania wskazywał, iż do pożaru mogło dojść znacznie wcześniej, niż po północy, kiedy to zostały zawiadomione służby ratunkowe.
Strażacy dokładnie sprawdzali także strych budynku przy pomocy kamery termowizyjnej i detektora tlenku węgla, ale nie znaleziono niczego niepokojącego.
Pożar miał miejsce w mieszkaniu przy ul. Piastowskiej, na 2 piętrze dwukondygnacyjnego bloku w centrum miasta.
Posłuchaj naszego rozmówcy:
Dorota Kłonowska