Samochody utrudniają prace strażakom
Strażacy przyznają, że gdyby chodziło o pożar skala problemów byłaby o wiele większa. Policja zauważa, że choć w tym miejscu nie ma zakazu postoju, to kierowcy powinni zachować zdrowy rozsądek.
- Gdyby paliła się kamienica akcja ratunkowa mogłaby się okazać niemożliwa - mówi Rafał Kulig z JRG nr 2 w Opolu.
- Z powodu zaparkowanych z obu stron jezdni samochodów nie mieliśmy możliwości dojechania do miejsca, gdzie złamało się drzewo i powaliło się na podwórko. Musiała interweniować policja, która nakazała przestawienie samochodów. Gdyby był pożar musielibyśmy się rozwijać na znaczną odległość ponieważ nie byłoby możliwości bezpośredniego dojazdu – dodaje Kulig.
Strażacy apelują do kierowców o rozważne parkowanie swoich samochodów tak, aby samochody nie były pozostawiane na drogach pożarowych i nie zastawiały dojazdu samochodom ratowniczym.
Posłuchaj:
Piotr Wrona