Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-02-06, 11:04 Autor: Radio Opole

Wprowadźcie jeszcze chomikowe!

© (fot. sxc.hu)
© (fot. sxc.hu)
Pisarz noblista Milan Kundera napisał kiedyś „Nieznośną lekkość bytu”. Gdyby wielki Czech żył w polskim „tu i teraz”, napisałby z pewnością „Nieznośną kosztowność bytu”.

Bo mimo że pensje podobno rosną (ciekawe komu? ciekawe komu?), życie w Polsce coraz to droższe. Na dodatek władza tylko patrzy, jak tu zedrzeć nam z pleców kolejny płat skóry. A to kilkaset fotoradarów rozstawionych po kraju niczym dresiarze od ściągania haraczu, a to podwyższona składka ZUS-owska dla firm, a to dodatkowa – wymuszona rzekomo przez Unię – opłata za ropę do diesla.

A władze w Opolu wymyśliły, że trzeba będzie płacić za deszcz z nieba – wprowadzają podatek rynnowy. Ja państwa nie wpuszczam w kanał. W kanał to pójdzie deszczówka, a państwo zapłacicie za jej odprowadzenie. Bo skoro miasto zbudowało kanalizację, to nie po to, aby lud korzystał z niej za friko.

Tylko patrzeć, kiedy w ratuszu dostawi się kilka biurek dla specjalistów, którzy wystrugają pałę bejsobolową, przepraszam... algorytm uwzględniający sumę rocznych opadów, według którego będzie się ustalać kwoty opłat. Inaczej w latach suchych inaczej, w latach deszczowych. Zapewne parę groszy przytuli też na umowach o dzieło jakiś zaprzyjaźniony meteorolog.

No ale dlaczego się tak ograniczać, panowie radni? To wprowadźcie od razu chodnikowe, przecież ułożenie płyt, po których chadzają opolanie też było kosztowne i pracochłonne. Dorzućcie do tego poręczowe, wiadomo przecież, jak bardzo poręcze ścierają się, i powróćcie do średniowiecznego podatku mostowego, a nawet obejmijcie nim schody. Tak, schodowe niech będzie naszym opolskim wkładem w ogólnoświatowy system podatkowy. Aby ktoś nie chciał być cwańszy od tego podatku, należałoby przy każdej windzie zamontować skrzyneczkę wrzutową na monety. Dodajmy do tego podatek okienny – kto ma większe okno, ten więcej zapłaci. No i dlaczego mamy opodatkowywać tylko za psy? Wprowadźmy jeszcze kociakowe, kanarkowe, papugowe, akwariowe, a także – last but not least - ...chomikowe. A co!

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-06-27, godz. 11:41 Z buta w „zośkę" Dziś kolejny odcinek podwórkowych sentymentów z dzieciństwa. » więcej 2012-06-25, godz. 14:40 Starym dla sentymentu, a młodym dla nauki Dzisiejszy felieton jest i dla starych, i dla młodych. Bo raz, że sentymentalny, a dwa że lekko dziecinny. » więcej 2012-06-22, godz. 11:27 Rząd postraszył Polaków fiskusem Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy. » więcej 2012-06-21, godz. 14:12 Moje operowe refleksje Dałem się zaprosić na operę. » więcej 2012-06-20, godz. 09:01 A po Euro... Właśnie złapałem się na tym, że dałem włożyć dziecko w brzuch. » więcej 2012-06-20, godz. 08:58 Jak zrobić karierę... na trupach Bardzo żałuję, że skończyłem właśnie semestr letni ze studentami dziennikarstwa na opolskim uniwerku. » więcej 2012-06-18, godz. 13:34 Rzecznicy do rzeki! Coraz więcej dziennikarzy porzuca zawód i przechodzi na etat rzecznika prasowego. » więcej 2012-06-15, godz. 10:22 Arka Noego typuje mecze Szał piłki nożnej dosięga już nawet zwierząt. I nie mam tu na myśli kiboli, zarówno tych warszawskich, jak i moskiewskich. » więcej 2012-06-15, godz. 10:20 Rower nasz powszedni Powiem teraz coś, co może się wydać śmieszne, ale dla mnie kamieniami milowymi zmian cywilizacyjnych, jakie dokonały się w Polsce po upadku PRL są dwie… » więcej 2012-06-13, godz. 09:25 Kibol polityczny Uffff... jesteśmy już po meczu z Rosjanami. Albo: ojej... Zależy jak ktoś interpretuje wczorajszy mecz i wynik. » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »