Mimo zakazu mieszkańcy Brzegu kąpią się w Odrze
Brzescy strażnicy miejscy tłumaczą, że pływanie w Odrze nie jest bezpieczne i apelują o zdrowy rozsądek. Od początku wakacji amatorów wodnych kąpieli można spotkać w okolicach Kępy Młyńskiej. To jedno z ulubionych miejsc młodych mieszkańców Brzegu. Krzysztof Szary, komendant tamtejszej straży miejskiej, przekonuje, że Odra to niebezpieczna rzeka, przypomina też o zakazie kąpieli.
- To jest rzeka, która różnie się zachowuje. Obserwując ją można zauważyć, że jest tam mnóstwo wirów, które niedoświadczonemu pływakowi mogą sprawić wiele kłopotów - mówi komendant Szary.
Za kąpiel w miejscach niedozwolonych można dostać mandat od 20 do 250 zł.
Maciej Stępień (oprac. BO)