– Prokurator uznał, że zarówno wina, jak i społeczna szkodliwość czynu, który został zarzucony Marii K., są nieznaczne. Prokurator wniósł o umorzenie sprawy na okres próby 1 roku i o orzeczenie świadczenia pieniężnego w wysokości 500 zł – dodaje Sieradzka.

Jeśli sąd przychyli się do wniosku prokuratury, to wójt Branic będzie musiała zdać mandat i zostaną rozpisane ponowne wybory. Maria Krompiec przyznaje, że zapomniała złożyć sprawozdanie z powodu nawału pracy.

– W takich nietypowych realiach człowiek walczy, chce realizować swoje pomysły i przez to dużo argumentuje. To dla mnie nowa i trudna sytuacja, tym bardziej, że właśnie rozpoczął się okres zebrań wiejskich. Wszystko się nałożyło i niestety, bardzo mi przykro, zapomniałam. Tak nieszczęśliwie się zdarzyło – mówi Maria Krompiec.

Posłuchaj informacji:

Łukasz Nawara (oprac. Karolina Kopacz)