Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-10-15, 16:15 Autor: Daniel Klimczak

Trwa sprzątanie po ulewie w powiecie nyskim. Jeszcze nie podliczono strat, ale już wiadomo, że będą one spore

Dzień po podtopieniach w Nysie i Wyszkowie Śląskim [fot. Daniel Klimczak]
Dzień po podtopieniach w Nysie i Wyszkowie Śląskim [fot. Daniel Klimczak]
Dzień po podtopieniach w Nysie i Wyszkowie Śląskim [fot. Daniel Klimczak]
Dzień po podtopieniach w Nysie i Wyszkowie Śląskim [fot. Daniel Klimczak]
Dzień po podtopieniach w Nysie i Wyszkowie Śląskim [fot. Daniel Klimczak]
Dzień po podtopieniach w Nysie i Wyszkowie Śląskim [fot. Daniel Klimczak]
W powiecie nyskim trwa wielkie sprzątanie po wczorajszych (14.10) podtopieniach. Choć woda w większości opadła, strażacy cały czas są wzywani do zalanych posesji.
O godzinie 14 w powiecie prowadzono 6 interwencji związanych z wczorajszymi opadami. W terenie rozpoczęło się też wstępne rozpoznanie sytuacji. Jak mówi starosta Andrzej Kruczkiewicz wiadomo już, że straty będą spore.

- Woda można powiedzieć, zeszła. Co prawda jeszcze gdzieś na poszczególnych polach jest, ale miałem informację, że na rzece Ścinawie Niemodlińskiej woda opada, w ostatniej miejscowości, czyli Przechodzie także. Straty będą duże, szczególnie na terenie Nysy, tam zostały podtopione zakłady produkcyjne - dodaje.

Szacowaniem strat w gospodarstwach będą się zajmowały komisje delegowane przez poszczególne gminy. Dopiero po tym będzie można uruchomić programy pomocowe. Jak wskazuje Adrian Kołodziej z biura bezpieczeństwa Urzędu Miejskiego w Nysie, proces rozpocznie się, gdy tylko zalane posesje uporają się z wodą.

- Trwają prace przy odpompowywaniu wody z posesji. Gdy to wszystko już opadnie to wtedy będzie można ruszyć z pracami komisji do spraw szacowania szkód i strat i na pewno ruszy pomoc dla mieszkańców. Na tę chwilę trzeba poczekać, aż sytuacja pozwoli na to, by można było bezpiecznie wejść do gospodarstw i ocenić te szkody - wyjaśnia.

Jedna z najniebezpieczniejszych sytuacji miała wczoraj miejsce w Wyszkowie Śląskim, gdzie napierająca woda groziła przerwaniem wału. Sytuację udało się opanować dzięki przekopaniu drogi powiatowej w kierunku Niwnicy, która jeszcze przez kilka dni będzie zamknięta. Mieszkańcy wsi wskazują, że poziom wody w okolicy przypominał ten z czasów powodzi tysiąclecia.

- To wszystko z tego rowu tutaj płynęło i się osadzało, no staw się robił, jezioro. Z metr, może ponad metr tu było - mówi pan Henryk.

- Podobny poziom był jak w 1997 roku, może 10 centymetrów mniej. U mnie piec jest prawdopodobnie do wymiany, wszystko to jest zawilgocone, mnóstwo sprzętu takiego drobnego, drzwi wszystkie poniszczone, bo to namokło - wylicza pan Andrzej.

- Na ogół to strasznie wyglądało. Teraz wielkie sprzątanie, bo pełno mułu wszędzie - tłumaczy pan Stanisław.

Dodajmy, że dzisiaj odbyła się konferencja starosty z władzami poszczególnych gmin, w czasie której władze powiatu przekazały wójtom i burmistrzom między innymi wytyczne wojewody w zakresie występowania o pomoc dla poszkodowanych.
Andrzej Kruczkiewicz
Adrian Kołodziej
Mieszkańcy Wyszkowa Śląskiego

Wiadomości z regionu

2024-06-07, godz. 19:00 Próba samobójcza i podejrzenie zawału. Trudne zadanie w finale zawodów symulacji medycznej Więzień chciał popełnić samobójstwo i połknął żyletkę z powodu zawodu miłosnego, a do tego jest jeszcze podejrzenie zawału serca. Tak wyglądał scenariusz… » więcej 2024-06-07, godz. 19:00 Szpital w Branicach świętuje 120-lecie działalności Dwa oddziały psychiatrii ogólnej, odział psychiatrii sądowej o podstawowym i wzmocnionym zabezpieczeniu, rehabilitacja neurologiczna, oddział terapii i uzależnień… » więcej 2024-06-07, godz. 18:30 Brzescy saperzy mają nowego dowódcę. Dotychczasowy będzie służył we Wrocławiu Zmiana warty na szczycie brzeskiej jednostki wojskowej. Od dziś dowódcą 1. Pułku Saperów jest ppłk Krzysztof Jaroszek, który oficjalnie objął nowe ob… » więcej 2024-06-07, godz. 17:30 "To kampania, którą warto kontynuować". Podsumowano akcję "Przyhamuj, życie przed sobą" Blisko 1000 uczniów wzięło udział w prelekcjach i spotkaniach poświęconych bezpieczeństwu pieszych oraz kierowców. Wojewódzka Rada Bezpieczeństwa Ruchu… » więcej 2024-06-07, godz. 17:15 „Ta ceramika ma swoją duszę”. Rękodzielnicy z wielu regionów prezentują się w Prudniku W Prudniku otwarto 25. Wystawę Twórców Ludowych i Rzemiosła Artystycznego Pogranicza Polsko-Czeskiego. Swoje wyroby prezentuje 220 rękodzielników. » więcej 2024-06-07, godz. 17:00 Młodzieżowy sejmik rozpoczyna działalność. Czym chcą zająć się nastolatkowie? Wręczenie zaświadczeń o wyborze, ślubowanie i wybór prezydium. Tak wyglądała inauguracyjna sesja Młodzieżowego Sejmiku Województwa Opolskiego. » więcej 2024-06-07, godz. 16:30 Pojazdy napędzane... pułapką na myszy jeździły po Politechnice Opolskiej Wystarczą koła z płyt CD, łożyska, pułapka na myszy i... można jechać. Takie nietypowe pojazdy pojawiły się na Politechnice Opolskiej. 13 drużyn ze… » więcej 2024-06-07, godz. 16:30 Kilkudziesięciu nowych doktorów i kilku doktorów habilitowanych ma Uniwersytet Opolski 46 doktorów oraz 7 doktorów habilitowanych odebrało oficjalnie dyplomy tytularne na Uniwersytecie Opolskim. Prace obronili między kwietniem ubiegłego a tego… » więcej 2024-06-07, godz. 14:59 Trwa remont byłego dworca kolejowego w Głubczycach. Do końca prac daleka droga Dobiega końca pierwszy, podstawowy etap prac remontowych byłego dworca kolejowego w Głubczycach. Zdewastowany budynek zabezpieczono przed dalszym niszczeniem… » więcej 2024-06-07, godz. 14:15 "Oskarżony nie mógł przewidzieć, że trafi w tętnicę udową". Jest wyrok po tragicznej libacji w Opolu Śmiertelnie dźgnął nożem mężczyznę w udo, ale został skazany za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Opolu Grzegorz… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »