Mieczysław Walkiewicz, prezes PiS na Opolszczyźnie

(fot. Józef Środa / AFRO)

"Trudne chwile zdarzają się wszystkim, ważne by wiedzieć, jak sobie z nimi poradzić" - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" nowowybrany prezes PiS na Opolszczyźnie Mieczysław Walkiewicz. "To był zjazd wyborczy i rozmawialiśmy o własnych sprawach we własnym gronie" - dodał


"Jestem otwarty na rozmowy w sejmiku, dążyliśmy jako partia do współrządzenia, wyszło jak wyszło" - mówił poseł Walkiewicz


"Prezydent Ryszard Zembaczyński nie ma łatwiej sytuacji w radzie miasta, PiS mogłoby" - zdaniem Walkiewicza - "usprawnić także rządzenie miastem, ale najpierw musi być wola prezydenta, że chce takiej współpracy".


"W sejmiku Opolszczyzny" - twierdzi Walkiewicz - "mamy ośmiu radnych tyle samo co PO, więc temat współpracy nie jest zamknięty. Na dziś funkcji w zarządzie regionu nie przyjmujemy, co nie znaczy, że PiS nie chce mieć większego wpływu na decyzję zarządu".


Jacek Rudnik