Opolski powiat przeciwny powiększeniu Opola. Radni byli prawie jednomyślni
![Obradom przysłuchiwali się mieszkańcy podopolskich miejscowości [fot. Aneta Skomorowska]](public/info/2016/2016-03-07_145737937220.jpg)
Obradom przysłuchiwali się mieszkańcy podopolskich miejscowości [fot. Aneta Skomorowska]
Radni powiatu opolskiego przyjęli uchwałę, w której przedstawiają negatywną opinię w sprawie powiększenia Opola. Argumentem były między innymi wyniki konsultacji społecznych a także badania opinii publicznej przeprowadzone przez sondażownię z Rybnika.
Uzasadnienie do uchwały zajęło 12 stron. Jego fragmenty przytaczał przewodniczący rady Stefan Warzecha.
- Przeciwko wyłączeniu z powiatu niektórych obszarów opowiedziało się 83 procent badanych - mówił o wynikach sondażu. - Przeprowadzono także konsultacje społeczne, w których przeciwko opowiedziało się 96,08 procent biorących w nim udział - wyliczał.
Głos w dyskusji przed przyjęciem uchwały zabrali wójtowie i burmistrzowie gmin, których terytorium ma być uszczuplone na rzecz miasta. Wszyscy wskazywali, że to zły pomysł.
Wypowiedział się także przewodniczący rady miasta Opola Marcin Ociepa. Wskazywał, że powiększenie Opola jest konieczne i prosił o rozmowy w tej sprawie.
- Mam nadzieję, że będziemy mogli dalej ze sobą rozmawiać w duchu wzajemnej odpowiedzialności. Nie mam żadnej wątpliwości, że za finał tej wielkiej debaty o przyszłości regionu jesteśmy wszyscy odpowiedzialni - mówił Ociepa.
Za przyjęciem negatywnej opinii w sprawie powiększenia Opola głosowało 23 radnych powiatu opolskiego, jeden radny był nieobecny, a od głosu wstrzymał się Przemysław Kubów z PiS.
- Przeciwko wyłączeniu z powiatu niektórych obszarów opowiedziało się 83 procent badanych - mówił o wynikach sondażu. - Przeprowadzono także konsultacje społeczne, w których przeciwko opowiedziało się 96,08 procent biorących w nim udział - wyliczał.
Głos w dyskusji przed przyjęciem uchwały zabrali wójtowie i burmistrzowie gmin, których terytorium ma być uszczuplone na rzecz miasta. Wszyscy wskazywali, że to zły pomysł.
Wypowiedział się także przewodniczący rady miasta Opola Marcin Ociepa. Wskazywał, że powiększenie Opola jest konieczne i prosił o rozmowy w tej sprawie.
- Mam nadzieję, że będziemy mogli dalej ze sobą rozmawiać w duchu wzajemnej odpowiedzialności. Nie mam żadnej wątpliwości, że za finał tej wielkiej debaty o przyszłości regionu jesteśmy wszyscy odpowiedzialni - mówił Ociepa.
Za przyjęciem negatywnej opinii w sprawie powiększenia Opola głosowało 23 radnych powiatu opolskiego, jeden radny był nieobecny, a od głosu wstrzymał się Przemysław Kubów z PiS.
