Dyrektor NDK Janina Janik przyznaje, że niektóre zarzuty są uzasadnione, jednak większość z nich odpiera. Nie zgadza się m.in. z posądzeniem o nepotyzm, przyznaje natomiast, że remontując dom kultury za 5 mln zł nie dysponowała odpowiednim wsparciem, fachowcami i zapleczem, stąd błędy i uchybienia.

W Nysie było głośno o tej sprawie zanim jeszcze RIO sporządziła wystąpienie pokontrolne z powodu anonimów rozsyłanych do samorządów, instytucji, mediów i organów ścigania.

Szefowa NDK dziwi się medialnemu zamieszaniu. Jak mówi, podobne ustalenia pokontrolne ma wiele instytucji, natomiast ta sprawa ma podtekst polityczny, bowiem wiele osób ma apetyt na stanowisko dyrektora Nyskiego Domu Kultury.

Sprawą zajęliśmy się w magazynie reporterów Radia Opole:

Rozmowa z Janiną Janik:

Dorota Kłonowska