Najważniejsze wydarzenia roku
Radio Opole » Najważniejsze wydarzenia roku » Sprawdź jak podsumowaliśmy rok 2016

Sprawdź jak podsumowaliśmy rok 2016

2016-12-31, 21:00 Autor: Marek Świercz

BILANS 2016 Winau nie przejdzie?

Tablice dwujęzyczne w Chrząszczycach w gminie Prószków © (fot. Mariusz Jarzombek)
Tablice dwujęzyczne w Chrząszczycach w gminie Prószków © (fot. Mariusz Jarzombek)
Jednym z argumentów przeciw Dużemu Opolu, podkreślanym przez Mniejszość Niemiecką, był argument mówiący, że przesunięcie granic miasta jest zamachem na prawa mniejszości, bo doprowadzi do likwidacji dwujęzycznych tablic z nazwami podopolskich miejscowości. Być może dlatego prezydent Arkadiusz Wiśniewski w rozmowie z liderem opolskich Niemców Rafałem Bartkiem stwierdził, że widzi możliwość ustawienia takich tablic w sołectwach, które staną się dzielnicami Opola. Co więcej, dopuścił możliwość ustawienia takich tablic także w starych dzielnicach Opola, o ile koła Mniejszości zgłoszą taką potrzebę.
Polityczna debata, a zapewne także dzika kłótnia na ten temat dopiero Opole czeka, ale już teraz pojawili się politycy, którzy zaczęli rozważać prawną stroną zagadnienia. Przewodniczący opolskiej Rady Miasta Marcin Ociepa stwierdził, że nie można ustawić tablic administracyjnych, bo to wymagałoby wpisania Opola do rejestru gmin mniejszościowych prowadzonego przez MSWiA, a na to zgody raczej nie będzie. Dopuścił jednak ustawienie przez prezydenta tak zwanych "witaczy", czyli swego rodzaju "materiałów promocyjnych w pasie drogowym". Tu prezydent, jako administrator drogi, miałby wolną rękę, choć, zdaniem Ociepy, przydałyby się jednak konsultacje.

Głębszej analizy dokonała radna Małgorzata Wilkos i doszła do wniosku, że o ile tablice w języku niemieckim mogłyby w mieście stanąć (choć ona nie widzi takiej potrzeby), to na pewno nie mogłyby się na nich pojawić niemieckie nazwy miejscowości, bo ich użycie reguluje wyłącznie ustawa o mniejszościach z 2005 roku, w której widnieje zapis o wspomnianym już rejestrze gmin przy MSWiA. Czyli, jak przekonuje, bez wpisania Opola do rejestru, na co się nie zanosi (patrz wyżej), żadnych niemieckich nazw miejscowości używać nie można.

Marcin Gambiec, radny z listy Mniejszości Niemieckiej, sugeruje co prawda, że to wszystko jest tylko kwestią dobrej woli, ale na razie nie wygląda na to, by w Opolu był jej nadmiar. Przynajmniej w kwestii tablic.

Zobacz także

2016-12-31, godz. 09:00, Wiadomości z regionu BILANS 2016 Benzenstadt Podobno ilość nie przechodzi w jakość, ale bywają sytuacje, gdy przekroczenie pewnego poziomu prowadzi jednak do reakcji łańcuchowej. Tak stało się w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie mieszkańcy stwierdzili, że mają dość problemów… » więcej 2016-12-31, godz. 08:00, Wiadomości z regionu BILANS 2016 PAKS z wami Nie ma roku bez mniejszych lub większych przepychanek związanych ze służbą zdrowia. W roku 2016 praktycznie do końca grudnia trwały negocjacje związane z nadwykonaniami i kontraktami na rok 2017. Do sylwestra jeszcze trzy szpitale… » więcej 2016-12-31, godz. 07:00, Wiadomości z regionu BILANS 2016 Mediowstręt Wśród licznych doradców wspierających przeciwników Dużego Opola nie zabrakło ludzi bardzo szeroko rozumianych mediów, czyli tak zwanych dziennikarzy obywatelskich dzielących się swoimi przemyśleniami na portalach oraz byłych dziennikarzy… » więcej 2016-12-30, godz. 24:00, Wiadomości z regionu BILANS 2016 Palimpsest? Czyli częściowy lub całkowity zanik pamięci w wyniku upojenia alkoholowego. Trudno ocenić, czy w tym przypadku mieliśmy do czynienia z tą przypadłością, czy może raczej z polityczną kalkulacją, w każdym razie burmistrz Ozimka… » więcej 2016-12-30, godz. 23:00, Wiadomości z regionu BILANS 2016 Helikopter w ogniu Politycznych przepychanek. Historia zabiegów o opolską bazę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego jest niezwykle pouczająca i sporo mówi o naszych regionalnych obyczajach politycznych. Wydawać by się mogło, że sprawa jest oczywista, bo… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »