Radio Opole » Historyczna Jesień - Bracia Kowalczykowie - artykuły
2011-11-07, 09:00 Autor: Radio Opole

Jerzy Kowalczyk dzisiaj – odc. 14

Po trzynastu latach spędzonych w więzieniu, w 1985 r. Jerzy Kowalczyk wyszedł na wolność, już jako zupełnie inny człowiek.

Więzienie sprawiło, że dziś stroni od ludzi. W młodości nie założył rodziny, nie czekała też na niego żadna narzeczona, a pobyt w więzieniu nie sprzyjał myśleniu o tej sferze życia. Dziś mieszka samotnie w oddalonym o kilometry od najbliższej wsi baraku, na bagnach w okolicach rodzinnego Rząśnika na Kurpiach. Za całe towarzystwo służy mu trzynaście kotów, którymi się opiekuje. Początkowo nie przyjmował żadnych odwiedzin, a jednego z namolnych dziennikarzy podobno przegonił machając siekierą.


„Żyję samotnie pośród resztek dzikiej przyrody. Jestem szczęśliwy... prawie tak szczęśliwy, jak Iwan Denisowicz Sołżenicyna, kiedy najadł się do syta, czegokolwiek, ale do syta” – czytamy w niepublikowanych wspomnieniach Jerzego Kowalczyka. – „Moi rodzice zmarli, a mój najmłodszy brat – Narcyz – na którego mogłem zawsze liczyć i który walnie przyczynił się do mojego uwolnienia z katorgi, jest sparaliżowany. Czy warto było zapłacić tak straszliwą cenę za bunt przeciwko tyranii? Dzisiaj, po latach myślę, że tak, bowiem każde ludzkie działanie składa się z małych etapów, jak świat z atomów. Wszystko, co nowe rodzi się bólach. Niestety!”.


Jak sam mówi o sobie, żyje za kilka złotych tygodniowo, kupując jedynie kaszę czy makarony. Uprawia warzywa, ma też swój sad. W wolnych chwilach łowi ryby, które jednak wypuszcza, bo od lat nie je mięsa, także rybiego. Na skromne utrzymanie zarabia dorywczymi pracami w okolicznych miejscowościach. Z młodości pozostało mu zamiłowanie do prac politechnicznych, chętnie więc wykonuje różne prace ślusarskie, blacharskie i mechaniczne, a nawet kowalskie. Zawsze jednak z ulgą wraca do swojej samotni, bo ludzie go męczą.


Mimo to chętnie przyjmuje gości, których uważa za przyjaciół. Przynależność do tego grona poczytują sobie za zaszczyt członkowie Opolskiego Stowarzyszenia Pamięci Narodowej z Jerzym Łysiakiem, Wiesławem Ukleją i Antonim Klusikiem na czele. W jednej z wizyt towarzyszyła im śp. Anna Walentynowicz, która w ostatnich latach życia stała się rzeczniczką sprawy rehabilitacji Kowalczyków i odpowiedniego uhonorowania ich czynu.


Gdy Anna Walentynowicz zginęła w katastrofie smoleńskiej, jej pogrzeb w Trójmieście stał się wydarzeniem, które sprawiło, że Jerzy Kowalczyk na dwa dni zgodził się opuścić swój azyl. Pojechał do Gdańska samochodem jednego z członków OSPN, który do Rząśnika przyjechał po niego z Opola.


Początkowo nie był zadowolony z opuszczenia swojej samotni. Mówił: „nie powinienem był tu przyjeżdżać”. Wielkie miasto go przytłaczało – wspominają członkowie OSPN-u. – Nie bardzo chciał też pójść do kościoła na mszę pogrzebową, bo jak mówił więzienie wygnało z niego resztki wiary w Boga. Jednak święte miejsce chyba na niego podziałało, bo w czasie mszy przełamał się i powiedział „dziękuję, że mnie tu przywieźliście”.


Posłuchaj odcinka nr 14:

Historyczna Jesień - Bracia Kowalczykowie - artykuły

2011-11-07, godz. 09:30 Represje na rodzinie – odc. 11 Jak się należało spodziewać, konsekwencje czynu braci Kowalczyków spadły nie tylko na nich samych, ale także na ich bliskich. » więcej 2011-11-07, godz. 09:20 Starania o uwolnienie – odc. 12 Surowy wyrok wydany na Kowalczyków zadziałał mobilizująco na opinię publiczną. » więcej 2011-11-07, godz. 09:10 Walka o dobre imię – odc. 13 Długa walka o uwolnienie braci Kowalczyków w końcu się powiodła. » więcej 2011-11-07, godz. 08:50 Ryszard Kowalczyk dzisiaj – odc. 15 Ryszard Kowalczyk opuścił więzienie po 12 latach w 1984 r. » więcej 2011-11-07, godz. 08:40 Gwiazda i Walentynowicz a sprawa Kowalczyków – odc. 16 Człowieka, który w sposób czynny zaprotestował przeciwko nagradzaniu w Opolu sprawców masakry na Wybrzeżu, zapragnęła poznać uczestniczka grudniowych… » więcej 2011-11-07, godz. 08:30 Tablica na uniwersytecie – odc. 17 Adam Myślicki, który przed 40 laty był dziekanem fizyki na Wyższej Szkole Pedagogicznej w Opolu, niezbyt chętnie wraca do tematu wysadzenia auli. » więcej 2011-11-07, godz. 08:20 Tablica w Gdańsku – odc. 18 Senat Uniwersytetu Opolskiego nie zgodził się na umieszczenie tablicy upamiętniającej czyn braci Kowalczyków na ścianie odbudowanej auli. » więcej 2011-11-07, godz. 08:00 Tablica na ratuszu – odc. 19 Ostatnim jak dotąd epizodem w walce o pamięć o czynie braci Kowalczyków była batalia o wmurowanie pamiątkowej tablicy na murze opolskiego ratusza. » więcej 2011-10-14, godz. 12:36 Bracia Kowalczykowie – posłuchaj cyklu W nocy z 5 na 6 października 1971 r. bracia Jerzy i Ryszard Kowalczykowie wysadzili aulę Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu. To był ich protest przeciwko… » więcej
12
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »