Ubiegający się o reelekcję Żuk wygrał wybory w pierwszej turze, zdobywając 57,49 proc. poparcia. Zagłosowało na niego 68 461 osób. Startował z własnego komitetu z poparciem: PO, PSL, Polski 2050, Nowej Lewicy i Wspólnego Lublina.

We wtorek, podczas pierwszej sesji rady miasta nowej kadencji, Żuk odebrał od przewodniczącego Miejskiej Komisji Wyborczej sędziego Piotra Skibińskiego dokument potwierdzający wybór i złożył ślubowanie.

W przemówieniu inauguracyjnym podkreślił, że jest dumny ze wszystkiego, co udało się osiągnąć w ciągu 14 lat jego rządów. "Przed nami kolejne pięć lat dynamicznego rozwoju Lublina. Będzie on możliwy nie tylko dzięki konkretnym planom, czy kolejnej transzy środków europejskich, ale przede wszystkim dzięki aktywności nas wszystkich i aktywności mieszkańców miasta" – stwierdził prezydent.

Przypomniał, że od wstąpienia Polski do Unii Europejskiej, Lublin pozyskał ponad 3 mld zł dofinansowania z funduszy europejskich, realizując inwestycje za ponad 6 mld zł. Na transport i dostępność komunikacyjną wydano ponad 2 mld zł, z czego 1,3 mld zł stanowią środki unijne. Wśród przykładów takich inwestycji wymienił oddane w tym roku do użytku nowoczesne centrum komunikacyjne – Dworzec Lublin.

Żuk zaznaczył, że jest szczególnie dumny z polityki społecznej, aktywności kulturalnej i osiągnięć sportowych. Jego zdaniem, zdecydowanie została poprawiona dostępność komunikacyjna Lublina poprzez budowę dwóch ekspresowych S17 i S19, czy budowę lotniska. "Jesteśmy dzisiaj skomunikowani w sposób wystarczający, żeby inwestorzy chcieli tutaj realizować swoje projekty biznesowe” – ocenił.

Według niego, Lublin przeszedł, zwłaszcza w ostatniej dekadzie, metamorfozę m.in. dzięki wspólnym działaniom miasta, organizacji pozarządowych, uniwersytetów, przedsiębiorców. "Ta zmiana jest dzisiaj gwarancją tego, że Lublin jest nowoczesną, europejską metropolią przyjazną wszystkim" – dodał.

Odnosząc się do strategii rozwoju miasta do 2030 r. przekazał, że dotychczasowe, wspólne działania będą kontynuowane. "Podobnie dziś i w przyszłości będziemy realizowali tę współpracę ponad podziałami - w takim zakresie, jakim to będzie możliwe - i będziemy dążyli do tego, by zapewnić Lublinowi dynamiczny rozwój społeczno-gospodarczy na najbliższą kadencję i dłużej" – zadeklarował Żuk. Dodał, że stabilny rozwój Lublina będzie wspólnym celem, niezależnie od poglądów politycznych.

W kwietniowych wyborach na prezydenta Lublina Krzysztof Żuk wygrał z dyrektorem lubelskiego oddziału IPN, radnym miejskim klubu PiS Robertem Derewendą (34,26 proc.), radnym Marcinem Nowakiem (6 proc.) z KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy i Ryszardem Zajączkowskim (2,25 proc.) z KWW Lublin Przyszłość i Tradycja.

66-letni Krzysztof Żuk jest doktorem nauk ekonomicznych i pracownikiem naukowo-dydaktycznym UMCS i WSEI w Lublinie. Jest wiceprzewodniczącym PO na Lubelszczyźnie, wiceprezesem Związku Miast Polskich, członkiem rady fundacji Unii Metropolii Polskich i współprzewodniczącym Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Żuk rządzi stolicą regionu od 2010 r.

Swoich reprezentantów do 31-osobowej rady wprowadziły dwa komitety: prezydenta Żuka - 18 mandatów i PiS - 13 mandatów. Wcześniej radni odebrali również zaświadczenia o wyborze i złożyli ślubowanie.

Przewodniczącym rady miasta został ponownie Jarosław Pakuła z klubu prezydenta Żuka, uzyskując 17 głosów poparcia. Jego kontrkandydat Piotr Gawryszczak z PiS otrzymał 13 głosów.

W dalszych punktach obrad sesji Rady Miasta Lublin jest wybór wiceprzewodniczących rady oraz szefów komisji.(PAP)

autorka: Gabriela Bogaczyk

gab/ mrr/