Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-30, 12:10 Autor: PAP

Piłkarski PP - w finale faworyt kontra utytułowany klub (zapowiedź)

Marząca o pierwszym triumfie w historii Pogoń Szczecin będzie faworytem czwartkowego finału piłkarskiego Pucharu Polski, w którym zagra w Warszawie z pierwszoligową, ale bardzo utytułowaną Wisłą Kraków. Początek meczu na PGE Narodowym o godz. 16.

"Biała Gwiazda" jest pierwszym zdobywcą Pucharu Polski – w finale w 1926 roku pokonała Spartę Lwów 2:1. Łącznie czterokrotnie sięgała po to trofeum – również w 1967, 2002 i 2003 roku. Ponadto sześć razy dotarła do finału. Natomiast mistrzostwo Polski wywalczyła aż 13 razy.


Pogoń trzykrotnie awansowała do finału PP, ostatnio w 2010 roku, ale jeszcze nigdy nie sięgnęła po trofeum. Nie wywalczyła również ani razu mistrzostwa kraju.


Mimo takiej różnicy w rubryce "sukcesy", faworytem 2 maja będzie zespół ze Szczecina.


Obecność "Portowców" w finale Fortuna Pucharu Polski nie jest zaskoczeniem - to siódmy obecnie zespół w tabeli ekstraklasy, ale wciąż z realnymi szansami na podium. Drużyna jest mocna kadrowo, wysoką formę utrzymuje m.in. 93-krotny reprezentant Polski Kamil Grosicki.


Tymczasem Wisła występuje obecnie w 1. lidze i walczy o powrót do ekstraklasy. Szanse na bezpośredni awans ma tylko matematyczne, znacznie większe na baraże, z udziałem drużyn z miejsc 3-6.


Obecność krakowskiej drużyny w finale PP to spora niespodzianka. Po drodze wiślacy wyeliminowali u siebie m.in. Widzew Łódź w ćwierćfinale i Piasta Gliwice w półfinale.


Szczególnie dużo emocji wzbudził mecz z Widzewem. Krakowska drużyna zwyciężyła po dogrywce 2:1. Spotkanie trwało łącznie ponad 140 minut, gdyż do regulaminowych 90 minut doliczono prawie 20.


Łodzianie stracili gola na 1:1 w kontrowersyjnych okolicznościach. Jak przyznali przedstawiciele środowiska arbitrów, m.in. był szef sędziów PZPN Zbigniew Przesmycki, bramka dla Wisły powinna być anulowana. Sędzia Damian Kos po sygnale z VAR oglądał nawet powtórki tej sytuacji, ale nie zmienił swojej decyzji. To oznaczało dogrywkę, w której lepsi okazali się krakowianie.


Pogoń w drodze do finału wyeliminowała trzy czołowe obecnie drużyny ekstraklasy: w 1/8 finału Górnika Zabrze, w ćwierćfinale aktualnego wicelidera Lecha Poznań, a w półfinale lidera Jagiellonię Białystok - w każdym przypadku po dogrywce.


Kapitan Wisły Kraków Alan Uryga nie ma wątpliwości, że faworytem czwartkowego finału będzie Pogoń.


"Nie deprymuje nas to. W meczach z Widzewem i Piastem pokazaliśmy, że potrafimy być równorzędnym rywalem dla drużyn z ekstraklasy. Może fakt, że nikt nie uważa nas za faworyta, okaże się jakimś plusem? Bez takiej presji łatwiej pokazać pełnię umiejętności" – podkreślił.


Formalnie gospodarzem finału organizowanego przez PZPN jest Pogoń. To oznacza, że ma prawo np. wyboru strojów oraz skorzystania z szatni dla gospodarzy.


Przed meczem tradycyjnie zostanie odegrany hymn państwowy, a po zakończeniu nastąpi dekoracja. W przeszłości nagrody wręczano na trybunie honorowej, ale od kilku lat ceremonia odbywa się na płycie boiska.


Oba kluby, zgodnie z tradycją finałów PP na PGE Narodowym, dostały dla swoich kibiców po 10 tysięcy wejściówek. To miejsca na tzw. łukach za bramkami. Pozostałe bilety są z neutralnych sektorów i też cieszyły się dużym zainteresowaniem. Organizatorzy spodziewają się łącznie ok. 48 tysięcy widzów. Wyższa frekwencja jest niemożliwa z uwagi na sektory buforowe.


W ostatnich latach zdarzały się bojkoty lub ich zapowiedzi ze strony grup kibiców. Powodem nieporozumienia z organizatorami był zakaz wnoszenia dużych flag, tzw. sektorówek, który wynikał z kwestii bezpieczeństwa (obawa o problemy związane m.in. z pirotechniką).


W 2022 roku na obiekt nie weszli fani Lecha Poznań - pod stadionem zostało ok. 15 tysięcy osób, a w ubiegłym grozili takim bojkotem kibice Legii Warszawa, ale ostatecznie osiągnięto porozumienia i trybuny zapełniły się w całości.


Teraz również nie brakuje w mediach informacji o groźbach bojkotu ze strony fanów - chodzi o obecność policji w strefie kontroli.


PZPN i tak już poszedł na rękę kibicom Wisły. W kwietniu Komisja Dyscyplinarna zawiesiła bowiem wykonanie kary orzeczonej w listopadzie 2022 roku, zakazującej wyjazdów zorganizowanych grup kibiców krakowskiego klubu (za odpalanie rac i rzucanie na murawę) na trzy kolejne mecze w PP w roli gości. Kara nie została jeszcze wykonana, ponieważ w obecnej edycji Wisła wszystkie spotkania rozgrywała na swoim stadionie.


Finał PP poprowadzi jako sędzia główny Tomasz Kwiatkowski. Asystentami 46-letniego arbitra z Warszawy będą Kamil Wójcik i Tomasz Niemirowski, arbitrem technicznym - Wojciech Myć, a sędziami VAR - Bartosz Frankowski i Paweł Pskit.


Pula nagród wynosi 10 milionów złotych, z czego połowa, czyli 5 mln zł, przypadnie zwycięzcy.


W finale ubiegłorocznej edycji Legia - rekordzistka pod względem triumfów w PP (20) - pokonała w rzutach karnych broniący trofeum Raków Częstochowa.(PAP)


bia/ pp/


Kraj i świat

2024-06-01, godz. 06:40 40 lat minęło znów – mówi Andrzej Rosiewicz rozpoczynający w sobotę kolejne czterdziestolecie (wywiad) I znów czterdzieści lat minęło jak jeden dzień - jestem już przygotowany na kolejne, bo spodziewałem się, że może nadejść - powiedział PAP Andrzej… » więcej 2024-06-01, godz. 06:30 Weigel: Słowa Jana Pawła II podczas I pielgrzymki do Polski były jak impuls elektryczny (wywiad) Słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II podczas pierwszej pielgrzymki do ojczyzny w 1979 r. były jak impuls elektryczny. Zapoczątkowały w Polsce rewolucję… » więcej 2024-06-01, godz. 06:30 Kanada/ Wywiad ostrzega przed cyberatakami podczas Olimpiady w Paryżu Sportowcy, publiczność, przedstawiciele rządów, organizacje związane z międzynarodowymi wydarzeniami sportowymi, a także media mogą stać się celem cyberataków… » więcej 2024-06-01, godz. 06:30 Liga NBA - były koszykarz polskiej ligi Dulkys asystentem w Brooklyn Nets Pięciu asystentów, w tym Litwina Deividasa Dulkysa, byłego koszykarza Arki Gdynia i Anwilu Włocławek, oraz Juwana Howarda, dwukrotnego mistrza NBA, będzie… » więcej 2024-06-01, godz. 06:20 Łukasz Nowicki: W Albanii można odpocząć od zachodnich nakazów i ograniczeń (wywiad) Rok temu odszedł z „Pytania na śniadanie”. Mówił, że chce więcej grać w teatrze, podróżować i rozwijać swój podcast. Tuż po premierze „Miłości… » więcej 2024-06-01, godz. 06:10 Od 1 czerwca dzięki zastrzeżeniu numeru PESEL można uniknąć wyłudzenia kredytu Od 1 czerwca, jeżeli ktoś zaciągnie kredyt na zastrzeżony PESEL, to obywatel, którego numer został wykorzystany, nie będzie musiał spłacać zobowiązania… » więcej 2024-06-01, godz. 06:10 Tajemnicze szlaki prehistorycznej migracji do Australii Odkrycie prehistorycznych artefaktów w jaskiniach Timoru Wschodniego może rzucić nowe światło na migracje ludzi do Australii - piszą naukowcy na łamach… » więcej 2024-06-01, godz. 06:10 Polska/ Dowództwo Operacyjne: To była długa, pracowita noc dla całego systemu obrony powietrznej w Polsce. Obecnie, ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia uderzeniami rakietowymi rosyjskiego lotnictwa na terytorium Ukrainy, operowanie polskiego i sojuszniczego… » więcej 2024-06-01, godz. 06:00 Piłkarska LM - finał na Wembley z wielkim faworytem Czternastokrotny triumfator Real Madryt kontra rewelacja rozgrywek Borussia Dortmund. Sobotni finał piłkarskiej Ligi Mistrzów w Londynie, choć zdecydowanymi… » więcej 2024-06-01, godz. 06:00 Przez zmiany klimatu grzyby nie nadążają za drzewami Zmiany klimatyczne sprawiają, że drzewa zaczynają rosnąć w miejscach pozbawionych grzybów glebowych, z którymi zwykły symbiotycznie współpracować -… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »