Ekstraklasa piłkarska – trener Korony: przed nami najważniejsze spotkanie
Przed spotkaniem w Krakowie w kieleckim obozie panują bardzo bojowe nastroje. Po wysokim zwycięstwie nad Radomiakiem (4:0), mimo że Korona nadal jest w strefie spadkowej, morale zespołu wyraźnie poszło w górę.
„Już spotkanie ze Stalą Mielec (wygrane przez Koronę 1:0 - PAP) trochę nas podbudowało, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą (0:1), z którą nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, odważni, to sprawy taktyczne i typowo piłkarskie przychodzą same” – powiedział pomocnik drużyny z Kielc Jacek Podgórski.
Poniedziałkowa konfrontacja może mieć decydujące znaczenie, jeśli chodzi o losy obu drużyn w tym sezonie. Znajdująca się w strefie spadkowej Korona do zespołu z Niepołomic traci dwa punkty.
„Przed nami pięć ważnych spotkań, ale to jest najważniejsze, na dodatek z trudnym przeciwnikiem. Na razie tabela pokazuje, że są lepsi od nas. Ale musimy udowodnić, że ten ostatni mecz, to nie był przypadek. Nie sądziłem, że z Radomiakiem wygramy tak wysoko, ale mocno na to zapracowaliśmy. Pokazaliśmy, że stać nas na to, aby dominować nad rywalem i wygrywać mecze” – podkreślił Kuzera, który z uznaniem wypowiadał się o zespole Puszczy. Drużyna z Niepołomic wygrała dwa ostatnie spotkania, z Lechem Poznań 2:1 i Cracovią 1:0.
„Widać efekty pracy trenera Tomasza Tułacza. Ten zespół ewoluuje. W rundzie jesiennej mogliśmy mówić właściwie tylko o twardej i zadziornej grze Puszczy, ale ten zespół na pewno odrobił lekcję. Do tej zadziorności dołożyli elementy typowo piłkarskie i mają swój sposób na grę. Czeka nas na pewno bardzo trudny mecz, ale rywal jest absolutnie w naszym zasięgu” - powiedział trener Korony.
„Puszcza na pewno się rozwinęła i ten zespół zasługuje na szacunek. Mają dobry moment. Czeka nas trudne spotkanie, ale mam nadzieję, że wyjdziemy z niego zwycięsko. Na pewno będziemy dobrze przygotowani. Spodziewamy się, że będziemy mieć większe posiadanie piłki. Z piłką sobie poradzimy, mamy tę jakość i postaramy się zagrać jak najlepiej” – podkreślił Podgórski, który zwrócił uwagę, że atutem rywala są stałe fragmenty gry.
„Zdobywają po nich dużo bramek. Dlatego koncentracja w naszej drużynie musi być na najwyższym poziomie. Trenerzy chcą nas przygotować do meczu jak najlepiej, ale trzeba to podeprzeć swoim DNA, zwłaszcza jak się gra pod presją. Do bezpiecznej strefy tracimy dwa punkty i ta determinacja, taktyka, będą bardzo ważne” – dodał pomocnik zespołu ze stolicy regionu świętokrzyskiego.
„Jeśli utrzymamy dyscyplinę taktyczną i zagramy konsekwentnie, jak w meczu z drużyną z Radomia, to możemy być optymistami przed konfrontacją z Puszczą. Ale nic za darmo nie dostaniemy” – zaznaczył Kuzera.
W poniedziałkowym spotkaniu oprócz kontuzjowanych Dalibora Takaca, Nono, Marcusa Godinho i Kyryło Petrowa, zabraknie pauzującego za kartki Dawida Błanika. Pod znakiem zapytania stoi występ Danny’ego Trejo, Adriana Dalmau i Marcela Pięczka, który w rundzie jesiennej reprezentował barwy klubu z Niepołomic.
Poniedziałkowe spotkanie Puszczy Niepołomice z Koroną Kielce rozpocznie się w Krakowie (na stadionie Cracovii) o godz. 19. (PAP)
Autor: Janusz Majewski
maj/ co/