Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-25, 08:10 Autor: PAP

Premiera "Czarodziejskiej góry" w reż. M. Borczucha w TR Warszawa - w piątek (wideo)

Zależało mi na tym, żeby zwrócić uwagę na taki moment, który lockdown uruchomił, gdy życie zaczyna pędzić zupełnie innym trybem i popycha nas w podróż wewnętrzną, do poszukiwań - mówi PAP Michał Borczuch, reżyser "Czarodziejskiej góry" wg powieści Tomasza Manna. Premiera w TR Warszawa - w piątek.

"Przeniosłem akcję +Czarodziejskiej góry+ z Davos do miasta i do wydarzeń historycznych z 2020 r. Myśląc o pracy nad powieścią Tomasza Manna w teatrze, musiałem w pewien sposób przełożyć ten moment, kiedy poznajemy wszystkich bohaterów i ich historie, na współczesność" - wyjaśnił reżyser.


"To moment zawieszenia, trochę odcięcia od rzeczywistości, a szerzej przeformatowania tego, jak się żyje. Taki moment przeżyliśmy całkiem niedawno podczas epidemii covidu" - mówił. "Dlatego covid pojawia się w naszym spektaklu nie poprzez skojarzenia z sanatorium, które opisał Mann, ale jako konotacja z pewną ludzką kondycją" - tłumaczył Michał Borczuch.


Pytany, co stanowiło impuls do realizacji "Czarodziejskiej góry", twórca powiedział: "w przedstawieniu rozpracowujemy lockdown, bo przecież nie zajmujemy się w nim pandemią". "Zajmujemy się lockdownem, tym czasem izolacji i patrzymy, gdzie okazał swój czar, który sprawił, że gdzieś nas wyrwał z rutyny funkcjonowania, z jakiegoś pędu. Ja sam coś takiego przeżyłem na początku, ale potem ów lockdown zamienił się w coś uciążliwego, destrukcyjnego" - relacjonował.


"Jednak ten lockdown, jego czar i pandemia - to nie są kwestie odległe od siebie. Zresztą u Manna ten czar miejsca i sytuacji nie jest jednoznacznie przyjemny czy pozytywny" - stwierdził reżyser.


Pytany, co stanowi oś scenariusza przedstawienia, Michał Borczuch powiedział: "w tej adaptacji przede wszystkim skupiliśmy się na konstrukcji opowieści, która składa się z dwóch części". "Można powiedzieć, że to przypomina te dwa tomy u Manna" - ocenił.


"W spektaklu dla mnie było ważne, że widz dostanie dwa portrety Hansa Castorpa. W pierwszej części jest on grany przez Magdalenę Kutę, w drugiej - przez Mateusza Górskiego. I te portrety są tak naprawdę postaciami ludzi, którzy w skrajnie różny sposób doświadczają tej izolacji" - powiedział. "W pierwszej części mówimy o zamknięciu, które przechodzi w rodzaj jakiejś psychozy, paranoi. W drugiej mówimy o depresji" - tłumaczył reżyser.


"Tak naprawdę dla mnie kluczowa była postać Hansa, a reszta bohaterów, która pojawia się wokół niego - to postaci funkcjonujące na zasadzie pewnych dopowiedzeń i popychania wewnętrznego rozwoju Castorpa. Czasem aktorzy grają dwie role, ale czasami również mieszamy porządki rzeczywistości - sanatorium z Manna ze współczesną kamienicą" - mówił. "Powiedziałbym, że rzeczywistość dookoła tych bohaterów jest dość skomplikowana, ale to tym bardziej wskazuje na centrum tej opowieści. A ono tkwi w portretach i w tym, jak kształtuje się postać Hansa Castorpa" - podkreślił Borczuch.


Pytany, o czym chciał zrobić przedstawienie, reżyser powiedział: "zależało mi na tym, żeby zwrócić uwagę na taki moment, który lockdown uruchomił, gdy życie zaczyna pędzić zupełnie innym trybem i popycha nas w podróż wewnętrzną, do poszukiwań, na które na ogół nie mamy czasu funkcjonując w zwyczajnym trybie". "Pandemia ten tryb przerwała. Stąd pomysł na taką adaptację powieści Manna i rozczytanie tego momentu jako czegoś specjalnego w życiu człowieka, który może nas zmienić na złe lub na dobre" - wyjaśnił.


"Z każdą taką powieścią i też z pracą nad takimi powieściami w teatrze bywa tak, że klasyka i duża porcja dobrej literatury sprawia, iż przybliża nas do siebie i zbliża do ludzi, ale czasem też nas od rzeczywistości odcina" - powiedział Michał Borczuch. "Z czytaniem Manna na scenie jest tak, że chcę pokazać tych bohaterów jednak jako odciętych, odłączonych od rzeczywistości" - zaznaczył.


"Na komfort spokojnego przeczytania klasyki coraz rzadziej mamy czas, a Mann opowiada o czasie i o dyskomforcie, jaki mamy z brakiem czasu lub z sytuacją, gdy mamy go za dużo. Te dwie rzeczy się dla mnie łączą" - tłumaczył reżyser.


Michał Borczuch przyznał, że w jego przedstawieniu nie występują postaci Settembriniego i Naphty. "W spektaklu są tylko ślady ich konfliktu. Mamy taką rozmowę przeniesioną w inną rzeczywistość. Zresztą czytając tę powieść - wątek ich sporów ideowych wydał mi się najmniej ciekawy" - wyjaśnił.


Pytany o przestrzeń sceniczną, reżyser powiedział: "zawsze szukamy z Dorotą Nawrot nowej przestrzeni i rozwiązań, stawiając sobie jakieś zadanie". "Tym razem takim zadaniem było zmierzenie się i zobaczenie, czym dla nas jest realizm sceniczny i czym taka scenografia - która może być fragmentarycznie rozczytywana jako klasyczne, wręcz mieszczańska - może się stać w pracy z aktorami, ze światłem" - podkreślił twórca przedstawienia.


"Nikt nie zinterpretował chyba jeszcze izolacji w kategorii czaru. W powieści Tomasza Manna, będącej metaforą kryzysu europejskiej kultury, górskie sanatorium pozwalało kuracjuszom/kom na odseparowanie się od rzeczywistości społeczno-politycznej i skupienie na wewnętrznych procesach, jakie uruchomiła w nich choroba. Zanurzeni/one w uzdrowiskowej codzienności i skoncentrowani/e na sobie samych, ulegli/ły czarowi izolacji" - czytamy w zapowiedzi przedstawienia.


Wyjaśniono, że w spektaklu Michała Borczucha "to lockdown sprawia, że lokatorzy/rki kamienicy, jak pacjenci/tki sanatorium, oddają się rozmowom i filozofowaniu oraz praktykują nieme rytuały dbania o siebie". "Owijając się w koce i malując ściany, realizują różne protokoły kontroli i zagłębiają się w lekturę +Czarodziejskiej góry+. Pod wpływem czaru funkcjonują w zawieszeniu między pozornie sprzecznymi pragnieniami, by stan zawieszenia trwał jak najdłużej i by życie jak najszybciej wróciło do normy" - napisano.


"Pod wpływem czaru zyskują też świadomość własnego uprzywilejowania. Zaczynają dostrzegać pojedyncze osoby i całe grupy społeczne, których wcześniej nie dostrzegali/ły. Zauważają różnice klasowe i klasowe aspekty ludzkiej pracy. Jak pacjenci/tki sanatorium prowadzą długie rozmowy na temat czasu, subiektywnego odczucia przestrzeni publicznej, poczucia sprawczości, zmieniających się relacji społecznych i nowych sposobów wykonywania pracy, praktykowania opieki i troski" - podkreślono. "Zastanawiają się, jak wszystkim istotom ludzkim i więcej-niż-ludzkim umożliwić wspólne życie" - dodano w zapowiedzi spektaklu.


Adaptacja i dramaturgia - Tomasz Śpiewak. Reżyseria - Michał Borczuch. Scenografię i kostiumy zaprojektowała Doris Nawrot. Muzyka - Bartosz Dziadosz. Za wideo odpowiada Krzysztof Bagiński. Reżyseria światła - Robert Mleczko.


Występują: Jan Dravnel, Izabella Dudziak, Monika Frajczyk, Mateusz Górski, Magdalena Kuta, Lech Łotocki, Maria Maj, Monika Niemczyk, Sebastian Pawlak i Agnieszka Żulewska.


Nieodpłatnej licencji do przekładu na język polski drugiego tomu powieści Tomasza Manna "Czarodziejska góra" udzielił TR Warszawa Jan Jakub Tatarkiewicz - partner premiery. Teatr dziękuje również Axelowi Brownowi za udostępnienie nagrań swoich zjazdów bobslejem, które zostały wykorzystane w materiałach wideo.


Premiera "Czarodziejskiej góry" - 26 kwietnia o godz. 18 w TR Warszawa (ul. Marszałkowska 8). Kolejne przedstawienia - 27-28 oraz 30 kwietnia.(PAP)


Materiał wideo dostępny na https://wideo.pap.pl/videos/72777/ oraz na PAP.PL https://www.pap.pl/aktualnosci/premiera-czarodziejskiej-gory-w-rez-m-borczucha-w-tr-warszawa-w-piatek-nasze-wideo


autor: Grzegorz Janikowski


gj/ dki/


Kraj i świat

2024-06-09, godz. 12:50 Lekkoatletyczne ME - trzy Polki w finale rzutu młotem Malwina Kopron, Katarzyna Furmanek i Anita Włodarczyk awansowały do poniedziałkowego finału rzutu młotem w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie… » więcej 2024-06-09, godz. 12:50 Zmarła aktorka Marzena Kipiel-Sztuka, serialowa Halinka Kiepska Zmarła aktorka Marzena Kipiel-Sztuka (58 lat) - poinformowała w niedzielę Telewizja Polsat. Popularność przyniosła jej rola Halinki Kiepskiej w serialu 'Świat… » więcej 2024-06-09, godz. 12:50 Lekkoatletyczne ME - Kobielski w finale skoku wzwyż Norbert Kobielski znalazł się w gronie 13 zawodników, którzy awansowali do finału skoku wzwyż w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. Mateusz… » więcej 2024-06-09, godz. 12:50 ME 2024 - Szewczenko: nasz silny charakter każe nam zawsze walczyć „To dla nas bardzo ważny moment. Istotne jest, aby nasz zespół, nasza federacja brała udział w piłkarskim Euro. Możemy rozmawiać o Ukrainie i pokazywać… » więcej 2024-06-09, godz. 12:30 Lekkoatletyczne ME - Komański jedynym Polakiem w półfinale biegu na 200 m Albert Komański zakwalifikował się do półfinału biegu na 200 m w lekkoatletyczncyh mistrzostwach Europy w Rzymie. Łukasz Żok i Patryk Wykrota odpadli w… » więcej 2024-06-09, godz. 12:20 Z Turcją po raz 18. i po ponad 30 latach (dokumentacja) W październiku minęło 30 lat od ostatniego meczu piłkarskich reprezentacji Polski i Turcji. Obie drużyny zmierzą się w poniedziałek w spotkaniu towarzyskim… » więcej 2024-06-09, godz. 12:20 Z Turcją - po raz ósmy pod wodzą niepokonanego Probierza (dokumentacja) Poniedziałkowy mecz towarzyski z Turcją w Warszawie będzie ósmym występem piłkarskiej reprezentacji Polski pod wodzą Michała Probierza. Dotychczasowy… » więcej 2024-06-09, godz. 12:10 French Open - Iga Świątek nie marnuje czasu W sobotę, mając dokładnie 23 lata i 8 dni, Iga Świątek została najmłodszą w historii tenisistką, która cztery razy wygrała wielkoszlemowy French Open… » więcej 2024-06-09, godz. 12:10 Lekkoatletyczne ME - Lisowska: na igrzyskach mierzę w pierwszą dwunastkę w maratonie Norweżka Karoline Bjerkeli Groevdal wygrała półmaraton podczas lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Rzymie. Mistrzyni Europy w maratonie z Monachium z 2022… » więcej 2024-06-09, godz. 11:50 Wybory do PE/ Warmińsko-mazurskie/ Pijany mąż zaufania w komisji wyborczej Do jednej z komisji wyborczych w gminie Kurzętnik (woj. warmińsko-mazurskie) stawił się pijany mąż zaufania. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »