PAP: Jakie jest, pańskim zdaniem, największe wyzwanie, przed którym stoi Zamość?

Andrzej Wnuk: W tej chwili musimy skoncentrować się na zapewnieniu dobrze płatnych miejsc pracy w Zamościu, bo - pomimo niskiego bezrobocia - siła nabywcza mieszkańców jest za mała. Dlatego planujemy utworzenie Europarku - specjalnej strefy gospodarczej z nowoczesnymi przedsiębiorstwami, opartymi o wiedzę i technologię. W takich przedsiębiorstwach poziom wynagrodzeń jest na dobrym poziomie. Europark będzie zlokalizowany po zewnętrznej stronie obwodnicy Legionów i Jana Pawła II. To będzie około 150 ha gruntów, które chcemy odkupić od prywatnych właścicieli i tam zlokalizować Europark.

PAP: Jakie jest pana hasło wyborcze?

A.W.: "Zamość. Do przodu!".

PAP: Jaka będzie pańska pierwsza decyzja po zaprzysiężeniu na urząd prezydenta Zamościa?

A.W.: Codziennie w zamojskim Ratuszu podejmujemy dziesiątki decyzji i wszystkie są naprawdę bardzo ważne. W tej chwili skupiamy się na tym, żeby - pomimo nie najlepszej pierwszej tury - odzyskać przewagę.

PAP: Jaki jest pana pomysł na rewitalizację i wykorzystanie zabytkowego Pałacu Zamoyskich, położonego na Starym Mieście?

A.W.: Od wielu lat uważam, że w pałacu Zamoyskich powinno powstać Centrum Konferencyjno-Hotelowe i obecnie w partnerstwie publiczno-prywatnym próbujemy znaleźć inwestora, który zrobi remont i dostosuje obiekt do takich potrzeb. Jednak, gdyby się to nie udało, mamy plan B, którym jest umiejscowienie w pałacu Centrum Obsługi Inwestora, które będzie przydatne również dla potrzeb Europarku.

48-letni Andrzej Wnuk pełni funkcję prezydenta Zamościa od 2014 r. Jest bezpartyjny, startuje w wyborach z własnego komitetu, popierany przez PiS. W pierwszej turze zdobył 5 tys. 844 głosów (26,36 proc. poparcia).

Ankiety PAP zostały przeprowadzone wśród kandydatów na prezydentów wybranych miast. 21 kwietnia w wyborach na prezydenta Zamościa Wnuk zmierzy się w drugiej turze z radnym miejskim Rafałem Zwolakiem, startującym z własnego komitetu.(PAP)

autorka: Gabriela Bogaczyk

gab/ sdd/ js/