Amerykanie inwestują w Ujeździe
Amerykanie, którzy produkują elementy samochodowych układów wydechowych, kupili tereny należące do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Jak mówi Jarosław Szytow, dyrektor zakładu, inwestycja na poziomie 20-30 milionów złotych początkowo da pracę dwudziestu osobom, ale docelowo firma zatrudni stu pracowników.
- O decyzji Amerykanów decydowały korzystne warunki inwestorskie i dobra infrastruktura. Tutaj jest sprzyjająca atmosfera dla przedsiębiorców oraz ulgi związane ze specjalną strefą ekonomiczną. Lokalny zarząd też udzielił dużego wsparcia. Doliczyć trzeba połączenie autostradowe i bliskość trzech lotnisk. Bardzo ważna jest też lokalizacja w środku Europy - na tym zależało naszym potencjalnym odbiorcom - dodaje.
Burmistrz Ujazdu Tadeusz Kauch przekonuje, że spośród wielu zagranicznych firm zainteresowanych inwestowaniem na terenach jego gminy, Amerykanie zaskoczyli go szybkością działania.
- Przez mój gabinet przewinęło się sporo inwestorów, jednak w tym przypadku wszystko rozegrało się bardzo sprawnie. Spotkaliśmy się dwa razy, pokazałem działkę i powiedziałem, jakie warunki proponuje gmina Ujazd. Podaliśmy sobie rękę, a oni kupili grunt, czyli zainwestowali - wspomina.
Według planów, zakład ma zostać uruchomiony w maju 2015 roku. W uroczystym wmurowaniu kamienia węgielnego wziął udział wicepremier Janusz Piechociński.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak