Halicki wygrywa Barbórkę Cieszyńską
- W zeszłym roku na barbórce cieszyńskiej mieliśmy pecha, w tym roku poszło znakomicie - mówi Robert Halicki.
Wygraliśmy zarówno w klasyfikacji generalnej jak i w swojej klasie. Warunki były bardzo trudne, było mokro, ślisko, mnóstwo błota i kamieni na drodze. Rywalizacja była do ostatniego kilometra ponieważ przed startem do ostatnie odcinka specjalnego mieliśmy w sekundy straty i podjęliśmy wyzwanie i wygraliśmy ten odcinek z przewaga ponad 6 sekund.
Halicki w tym sezonie zamierza wystartować jeszcze w Rajdzie Barbórki Warszawskiej. To rajd prestiżowy nie zaliczany do żadnej klasyfikacji, ciszący się jednak ogromnym zainteresowaniem. Imprezę kończy tradycyjny przejazd najlepszych zawodników różnych dyscyplin motorowych ulicą Karową w Warszawie.
Tomasz Cichoń