Koncert został zorganizowany, by pomóc studentowi Instytutu Sztuki w rehabilitacji po wypadku.

- Cieszymy się, że przyszło tak dużo osób – mówi Agnieszka Jukowska z biura promocji i informacji Uniwersytetu Opolskiego, organizatora akcji. - Fantastyczna frekwencja. Trochę się obawialiśmy, że to środek tygodnia, zaraz po święcie, jest mecz, ale jednak przyszło wielu fanów Lao Che. Myślę jednak, że większość ludzi przyszła ze względu na "Szczebla", żeby go wesprzeć - podkreśla Jukowska.

Także obecny na koncercie Patryk „Szczebel” Wojda był zaskoczony tym, że sala kameralna była pełna.

- Tu są nie tylko moi znajomi, miło mi, że przyszło tak dużo ludzi. Słucham na co dzień zespołu Lao Che i zaskoczyło mnie, że Agnieszce udało się ich zaprosić - mówi nam student.

Jukowska zaznacza, że nie miała żadnego problemu z zaproszeniem Lao Che do Opola.

- Przy organizacji tego koncertu z zespołem Lao Che był najmniejszy problem - opowiada. - Okazali się fantastycznymi ludźmi, bardzo otwartymi. Gdy ich zapytałam nieśmiało, za jaką cenę by zagrali, to usłyszałam od razu w słuchawce "proszę pani - za darmo".

Przyjaciele studenta zorganizowali już kilka mniejszych koncertów, by mu pomóc. Uruchomiono także specjalna linię sms’ową, a do połowy grudnia trwa aukcja prac przekazanych przez osoby związane z Instytutem Sztuki Uniwersytetu Opolskiego.