Trwa proces w trybie wyborczym między burmistrzem Niemodlina a grupą referendalną, która chce go odwołać. Mirosław Stankiewicz pozwał siedem osób. Jego zdaniem podczas kampanii przed referendum rozpowszechniają oni nieprawdziwe informacje. Inicjatorzy referendum zapewniają, że nie ma mowy o kłamstwach. Wyrok zostanie ogłoszony jeszcze dziś. O sprawie powiemy też w magazynie „Dzień w Opolu, dzień w regionie”.
– Jeżeli ktoś mówi, czy pisze, że burmistrz zlikwidował LZS-y, to w którą stronę idziemy? Inicjatorzy referendum nie rozmawiali z członkami klubu, bo dowiedzieliby się wtedy, że funkcjonują– tłumaczy burmistrz Mirosław Stankiewicz.
Sławomir Kieloch, inicjator referendum w sprawie odwołania burmistrza Stankiewicza, odpowiada, że nikt kłamstw nie rozpowszechnia. – Działania w przypadku LZS-ów było metodyczne. Najpierw ograniczanie finansowania, przekazywanie z opóźnieniem pieniędzy, a następnie zaniechanie finansowania, co doprowadziło do tego, że LZS-y po prostu rozwiązały się z braku środków – mówi Kieloch.
Wyrok będzie ogłoszony jeszcze dzisiaj (9.05), a więcej o sprawie powiemy po godz. 14:00 w magazynie „Dzień w Opolu, dzień w regionie”.
Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:
Aneta Skomorowska (oprac. WK)
