Kędzierzyn-Koźle: Odwołanie do NSA tylko za zgodą radnych
Przewodnicząca rady miasta Kędzierzyna-Koźla bez zgody rady nie będzie mogła odwołać się od wyroku, który zapadł w sprawie likwidacji tamtejszych szkół. Radni podjęli bowiem uchwałę, która cofa przewodniczącej wszelkie pełnomocnictwa w tym zakresie. Część radnych już wcześniej argumentowała, że odwołanie do Naczelnego Sądu Administracyjnego niczego nie zmieni. W tej grupie znalazł się m.in. Andrzej Kopeć.
– Nie ma sensu odwoływać się, ponieważ związane to jest z kolejnymi kosztami. Wyrok natomiast, naszym zdaniem, jest z góry przesądzony – przekonywał Andrzej Kopeć.
Władze miasta przekonywały jednak, że przed decyzją o odwołaniu warto zapoznać się z uzasadnieniem wyroku. Zdaniem rodziców dzieci ze zlikwidowanych szkół, to tylko gra na czas.
6 grudnia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu stwierdził, że likwidacja szkół w Kędzierzynie-Koźlu przebiegła niezgodnie z prawem.
Adam Lecibil (oprac. KK)