- Chcemy przeznaczyć dotację w kwocie 1,2 mln złotych na dokończenie oddziału ortopedii, przenieść oddział neurologii do kozielskiego szpitala, na oddział neurologii przenieść pulmonologię i w ten sposób dół szpitala mogłoby zająć hospicjum - tłumaczy Paweł Rams, zastępca prezydenta Kędzierzyna-Koźla.

W tym roku miasto już raz pomogło kędzierzyńsko-kozielskiemu ZOZ-owi. Mimo to kolejna finansowa pomoc dla szpitala nie budzi sprzeciwu, ponieważ miasto od dawna czeka na powstanie hospicjum.

- W hospicjum ma być 15 łóżek - mówi radna Rady Miejskiej Halina Minczuk. - Kędzierzyn-Koźle to duże miasto ze starzejącym się społeczeństwem. Myślę, że teraz powinniśmy sfinansować tworzenie hospicjum, a później możemy zażądać od gminy opłat za utrzymanie osób znajdujących się w hospicjum.

Dzięki staraniom SP ZOZ-u i miasta hospicjum przy ul. Judyma może zacząć już działać od przyszłego roku. Dodajmy, że opieka zdrowotna to zadanie kędzierzyńsko-kozielskiego powiatu. Nie można jednak oczekiwać, że starosta dołoży pieniędzy do powstania hospicjum, bo budżet powiatu jest poważnie zadłużony.

Czytaj również: Hospicjum w Kędzierzynie-Koźlu jeszcze nie powstało, a już są głosy sprzeciwu.

Posłuchaj informacji:

Krzysztof Bednarz (oprac. MLS)