- Chcemy wspomóc te osoby nie tylko z okazji świąt, ale również w ich codziennym życiu - informuje Grzegorz Pukas, wiceprezes opolskiego oddziału Młodej Prawicy. - Jeżeli znajdą się tylko chętni, to my po dary podjedziemy, poinformujemy, co w takiej paczce powinno się znaleźć. Wiadomo, że głównie chodzi o produkty, które się nie psują. Takie jak ryż, makaron, czy słodycze.

- Bardzo cenimy sobie historyczny wkład ludzi, którzy jeszcze żyją, w odzyskanie naszej niepodległości, w walce o wolność - mówi Jan Zimoch, prezes opolskiego oddziału Młodej Prawicy. - Nie możemy pozwolić, aby ci ludzie zostali zapomniani, zginęli w odmętach historii. Często są to już ludzie starzy, którzy nie mają już rodzin i żyją niemalże w nędzy.

Zbiórka potrwa do 2. lutego przyszłego roku. Szczegółowe informacje na profilu społecznościowym opolskiej Młodej Prawicy.