Rekreacyjna impreza jest organizowana w Opolu dwa razy do roku wiosną i jesienią, a dziś (14.04) 15 wydarzenie traktowane jes - jak się okazuje - trochę z przymrużeniem oka.

- Dreptamy, spacerujemy, byle byśmy się nie czołgali, każdy o własnych siłach i podłóg własnych możliwości ma przebyć tę trasę, my nie mamy podium - wyjaśniał na antenie Radia Opole Marek Szubryt z Narodowego Centrum Polskiej Piosenki w Opolu.

Trasa opolskich podbiegów ma 7, 5 kilometra i została poprowadzona bulwarami nadodrzańskimi w stronę wyspy Bolko, a następnie "zielonym mostkiem" na drugą stronę Odry i po pokonaniu pętli wokół ogrodu zoologicznego, uczestnicy wracają przed amfiteatr.

- Nie śrubujemy wyniku, to raczej impreza rodzinna, rekreacyjna, a biorą w niej udział także rodziny z dziećmi w wózkach - wyjaśniał gość porannej rozmowy "W cztery oczy".

Zameldowanie się w przygotowanych na trasie punktach kontrolnych upoważnia do wzięcia udziału w losowaniu nagród. Jubileuszowe 15. Opolskie Podbiegi rozpoczną się o godz.11:00 przed opolskim amfiteatrem.

- Wystarczy ubrać wygodne buty i przyjść na nasz start, wszystko dostaje się na miejscu, tzw. kartę uczestnika, z jednej strony jest mapka, a z drugiej miejsce na pieczątki - zapraszał Szubryt.

Pierwsi biegacze mogą się pojawić na mecie już po 30 minutach, ale są osoby, które pokonują trasę spacerowo w kilka godzin. W opolskich podbiegach bierze udział zwykle co najmniej 500 osób.