Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-05-22, 08:00 Autor: Ewelina Laxy

Saperzy dzisiaj rozpoczną wywożenie ponad 1200 pocisków znalezionych w lesie pomiędzy Sławięcicami a Nową Kuźnią

Saperzy z Gliwic policzyli pociski znalezione w lesie pomiędzy Sławięcicami a Nową Kuźnią [fot. Ewelina Laxy]
Saperzy z Gliwic policzyli pociski znalezione w lesie pomiędzy Sławięcicami a Nową Kuźnią [fot. Ewelina Laxy]
Saperzy z Gliwic policzyli pociski znalezione w lesie pomiędzy Sławięcicami a Nową Kuźnią [fot. Ewelina Laxy]
Saperzy z Gliwic policzyli pociski znalezione w lesie pomiędzy Sławięcicami a Nową Kuźnią [fot. Ewelina Laxy]
Pocisków jest ponad 1240, a znalezione zostały przez prywatną firmę, która zajmowała się oczyszczeniem terenu pod budowę nowego gazociągu. Mogą one stanowić realne zagrożenie, szczególnie, że nie zostały odpowiednio zabezpieczone.
Dzisiaj (22.05) rozpocznie się zabezpieczanie i wywózka arsenału, który potem zostanie zniszczony.

- Według ustawy znalezione materiały wybuchowe powinny zostać zabezpieczone i zneutralizowane przez firmę, która je znalazła - mówi mł. chor. Paweł Cekała z jednostki powietrzno-desantowej w Gliwicach. - Musimy określić wielkości pocisków, rodzaje pocisków, ile możemy zabrać jednorazowo. Zgodnie z ustawą, tak nie do końca jest to zabezpieczone, nie są zachowane odległości. Zagrożenie jest realne. Pociski są w większości wypełnione materiałem, trotyl zachowuje swoje właściwości przez 100 lat, więc jak najbardziej jest to niebezpieczne.

Siła rażenia takiej liczby pocisków może wynosić około kilometra. Sprawę nieodpowiedniego zabezpieczenia niewybuchów bada Prokuratura Rejonowa w Kędzierzynie-Koźlu. Jak mówi prokurator Eugeniusz Węgrzyk, dochodzenie dotyczy wszczęcia postępowania pod kątem sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zaistnienia zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu ludzi.

- Taka informacja była i to też było przyczyną interwencji ze strony prokuratora i policji i przeprowadzenia postępowania w niezbędnym zakresie. Prokurator, niewątpliwie, musi się tutaj też zapoznać z przepisami, bo są to przepisy związane z składowaniem materiałów wybuchowych. Są to przepisy specjalistyczne.

Znalezisko nie jest jednak niespodzianką. Jak mówi Edward Hadych, ze stowarzyszenia Blechhammer 1944,, w lasach w okolicach Kędzierzyna-Koźla takich niewybuchów znajduje się jeszcze bardzo dużo.

- Generalnie niewybuchów, niewypałów jest sporo, ze względu na naloty amerykańskie, które się tutaj odbywały w 1944 roku. Sporo bomb przez nich zrzucanych nie eksplodowała. Była tutaj dosyć silna niemiecka artyleria przeciwlotnicza. Można się natknąć na pozostałości amunicji, a nawet na takie składy amunicji, które na małej przestrzeni zawierają znaczne liczby tych niewypałów.

Ostatnia partia pocisków wyjedzie z miejsca znalezienia w czwartek. Zostaną one zniszczone przez saperów z 6. Batalionu Powietrznodesantowego z Gliwic na poligonie na Podkarpaciu.
mł. chor. Paweł Cekała
Eugeniusz Węgrzyk
Edward Hadych

Wiadomości z regionu

2024-11-29, godz. 11:01 Liczył na darmową imprezę. Kamery monitoringu udaremniły jego plan [FILM] Chciał zaoszczędzić nie płacąc za towar. Szybko przekonał się, że poniesie za to znacznie wyższą cenę niż ta wydrukowana na etykiecie. » więcej 2024-11-29, godz. 11:00 Czy UO otrzyma wsparcie finansowe w formie obligacji? "Potrzeby naszego sektora są bardzo duże" Półtora miliarda złotych ma trafić w formie obligacji Skarbu Państwa do uczelni publicznych w kraju. Czy pieniądze z tej puli przekazane będą także Uniwersytetowi… » więcej 2024-11-29, godz. 10:26 Skradziona z dworca rzeźba - odnaleziona. Policja namierzyła "miłośnika sztuki" Policjanci z Opola ustalili i zatrzymali 48-letniego mieszkańca podejrzanego o kradzież rzeźby z dworca kolejowego. Dzieło zostało odzyskane i wkrótce trafi… » więcej 2024-11-29, godz. 10:00 Remont kolejnych ulic w centrum Brzegu. Prace będą prowadzone etapami Brzeg wyremontuje zabytkowe ulice w centrum miasta. Chodzi głównie o wąskie drogi wyłożone kostką brukową, które znajdują się nieopodal rynku. » więcej 2024-11-29, godz. 09:00 Były burmistrz Namysłowa będzie patronował sali narad w magistracie. "Bardzo zasłużył się miastu" Sala narad w namysłowskim magistracie nosi imię byłego burmistrza miasta. Decyzję w tej sprawie podjęto na wniosek części miejskich radnych. » więcej 2024-11-28, godz. 19:00 Radni gminy Praszka nie zgodzili się na likwidację trzech szkół podstawowych Nie będzie likwidacji szkół podstawowych w Kowalach, Przedmościu i szkoły numer 4 w Praszce. Podczas dzisiejszej (28.11) sesji uchwały w tej sprawie nie… » więcej 2024-11-28, godz. 19:00 30 hektarów strefy inwestycyjnej w Dobrodzieniu zyska uzbrojenie. Jest umowa z wykonawcą Ponad 12,5 miliona złotych będzie kosztować uzbrojenie dobrodzieńskiej strefy inwestycyjnej. Burmistrz Agnieszka Hurnik podpisała umowę z wykonawcą, który… » więcej 2024-11-28, godz. 18:04 Namysłowscy radni wygasili mandat swojego kolegi. Władysław Siejka zapowiada odwołanie Radny gminy Namysłów Władysław Siejka może stracić mandat. Na dzisiejszej (28.11) sesji zdecydowano o jego wygaszeniu, jednak to, przynajmniej na razie… » więcej 2024-11-28, godz. 16:45 Natalia Bajor spotkała się z uczniami swojej dawnej szkoły. "Chciałabym ich zachęcić do aktywności" Tenisistka stołowa, dwukrotna olimpijka, a od niedawna także żołnierz Wojska Polskiego Natalia Bajor spotkała się dziś (28.11) z uczniami swojej dawnej… » więcej 2024-11-28, godz. 15:38 Ukraińcy deklarują odblokowanie ekshumacji zamordowanych Polaków. Oczekują tego mieszkańcy Prudnika - Wysłaliśmy do Kijowa kilka zapytań w sprawie ekshumacji i godnego pochówku osób znalezionych w masowym grobie w miejscowości Puźniki. Wciąż jednak czekamy… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »