Projekt uchwały o uhonorowaniu zmarzłego w 2013 roku nestora opolskich aptekarzy złożyła grupa 346 mieszkańców miasta, a dziś poparli go radni.

- Był spokojnym człowiekiem, miał wielką wiedzę - podkreśla Andrzej Prygiel, wiceprezes Opolskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej. - Nie dbał o apanaże, nie zabiegał o stanowiska. Pracował i świadczył swoją wiedzą na rzecz mieszkańców. On spiął Opole to przedwojenne, które przecież było w innej strukturze administracyjnej, z tym Opolem, które jest w tej chwili. Śmiało mogę powiedzieć, że był człowiekiem renesansu, który dziś przez niektórych jest niedoceniany - zaznacza.

Świtała ostatnie ćwierćwiecze swojego życia pracował w aptece przy ulicy Ozimskiej 22.