Opolskie szynobusy wrócą na tory najwcześniej za dwa tygodnie
Na przełomie lutego i marca na tory mają wyjechać szynobusy, które zostały wycofane po tym jak jeden z nich w grudniu wykoleił się. We wszystkich zostanie wymieniony wózek jezdny. Ustalono, że przyczyną wykolejenia się pojazdu była wada konstrukcyjna.
- Kiedy wróci jednak na tory wykolejony szynobus, nie wiadomo, bowiem jest on nadal badany przez ekspertów - mówi Szymon Ogłaza, wicemarszałek województwa opolskiego odpowiedzialny za transport.
- Cztery szynobusy, które nie brały udziału w wypadku, ale prewencyjnie zostały wycofane z ruchu będą sukcesywnie wracać na tory. Producent zobowiązał się do wymiany wózka - informuje Ogłaza.
Opolskie posiada 11 szynobusów, 8 z nich wybudowała PESA. Po wypadku wycofano cztery pojazdy mające podobne rozwiązania konstrukcyjne, które zastosowano w wykolejonym szynobusie.
- Cztery szynobusy, które nie brały udziału w wypadku, ale prewencyjnie zostały wycofane z ruchu będą sukcesywnie wracać na tory. Producent zobowiązał się do wymiany wózka - informuje Ogłaza.
Opolskie posiada 11 szynobusów, 8 z nich wybudowała PESA. Po wypadku wycofano cztery pojazdy mające podobne rozwiązania konstrukcyjne, które zastosowano w wykolejonym szynobusie.