Jak mówi Katarzyna Minor, organizatorka akcji, mile widziany jest również używany sprzęt dla pupili.

- Schronisko poinformowało nas nawet o rzeczach, których najbardziej potrzebuje. Chodzi między innymi o mokrą karmę, bo niestety psy dostają zazwyczaj suchy pokarm - on jest tańszy i łatwiej go rozdzielić. Brakuje także materiału do obicia bud. Znajoma powiedziała mi też, że miło by było, gdyby ktoś przyniósł środki do odkleszczania - dodaje.

Wielkanocna akcja "Zajączek dla zwierząt" to kontynuacja bożonarodzeniowej zbiórki. Minor pozytywnie ocenia efekty grudniowej inicjatywy.

- Mimo że to premierowa edycja, odzew był bardzo duży. Uzbieraliśmy cztery ogromne kartony, a w nich jedzenie, zabawki, smycze, kagańce i temu podobne rzeczy - wspomina.

Produkty dla zwierząt można przekazywać w budynkach MDK-u do 10 kwietnia.

Posłuchaj wypowiedzi:

Witold Wośtak