- Kancelaria Sejmu poinformowała nas dzisiaj, że Sejm zajmie się złożonym przez nas projektem nowelizacji ustawy - mówi Piotr Długosz, prezes Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej. - Po przeliczeniu podpisów, które złożyliśmy w Sejmie, okazało się, że jest wymagane 100 tys. Sejm ma 3 miesiące od momentu złożenia projektu na przeprowadzenie pierwszego czytania, więc powinno ono odbyć się do 18 listopada - wyjaśnia.

Pod obywatelskim projektem ustawy podpisało się ponad 140 tysięcy osób. Podpisy były zbierane przez wiele organizacji. - Najwięcej zebrały Ruch Autonomii Śląska i Stowarzyszenie Osób Narodowości Śląskiej, ale zbierały także inne mniejsze stowarzyszenia, na przykład Ślonsko Ferajna. Również wiele osób prywatnych przysyłało nam swoje podpisy - mówi Długosz.

Jeśli projekt nowelizacji ustawy zostanie przyjęty przez parlament i podpisany przez prezydenta RP, Ślązacy staną się mniejszością etniczną. - Będzie to uznanie narodowości, ale bezpaństwowej. Da to nam takie prawa, jakie mają inne mniejszości narodowe, czyli możliwość nauki języka, nazewnictwo dwujęzyczne czy wspieranie kultury - wyjaśnia Piotr Długosz.

Dodajmy, że jeśli Ślązacy zostaną uznani w polskim prawodawstwie za mniejszość etniczną, nie będą zwolnieni z 5-procentowego progu wyborczego. Ten próg muszą przekroczyć partie starające się o miejsce w parlamencie. Próg nie dotyczy jedynie mniejszości narodowych.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Aneta Skomorowska