Opolanki jechały do Łodzi z bagażem 5 ligowych porażek z rzędu. Faworytem tego spotkania był zespół Budowlanych, co siatkarki z Łodzi udowodniły w pierwszych dwóch setach tego pojedynku.

Łodzianki szybko osiągały przewagę, którą konsekwentnie utrzymywały. Mimo ambitnej postawy UNI w każdej odsłonie, opolskie "Wilczyce" nie zdołały zagrozić dobrze dysponowanym siatkarkom Budowlanych. Porażki do 20 i 19 spowodowały, że sytuacja opolskiego zespołu zrobiła się bardzo trudna.

W trzecim secie wyrównany był tylko początek seta. Opolanki utrzymywały wyrównaną grę do stanu 3:3. Następnie łodzianki zdobyły 5 punktów z rzędu, dzięki świetnie spisującej się w polu zagrywki Jelenie Blagojević i Paulinie Damaske, która była skuteczna w ataku.

W środkowej części seta łodzianki prowadziły już 17:12, jednak siatkarki UNI zdołały odrobić trzy punkty straty. Wówczas trener Budowlanych zaczął rotować składem.

Opolanki przed decydującą fazą seta zbliżyły się na punkt (20:21) do łodzianek. "Wilczyce" wyrównały przy stanie 23:23. Wówczas błąd w ataku popełniła Jelena Blagojević i UNI miało piłkę setową. Łodzianki wybroniły się i rozpoczęła się gra na przewagi. W niej minimalnie lepsze okazały się łodzianki, które wygrały 28:26 i cały mecz 3:0.

UNI z 15. punktami na koncie wciąż na 7. miejscu w ligowej tabeli.