- Delikatny stres przed występem może był, ale po próbie już wszystko odeszło. Atmosfera jest bardzo fajna. Podczas koncertu w Studiu M publiczność dała nam tyle energii, ile my włożyliśmy w to - mówi Patrycja Grzelaczyk-Korchan, dyrygentka chóru.

-W radiu to studio jest takie klimatyczne, przytulne, a jednocześnie wielu, wielu słuchaczy było z nami przy swoich odbiornikach. Nie czuje się tam takiego ogromu, publika jest spora, ale jednocześnie czujemy się bardzo komfortowo, bo mamy wrażenie, że jesteśmy w bardzo wąskim gronie. Gardło boli, ale warto było - dodaje Monika i Tomek z nyskiego chóru.

Nysa Gospel Choir występował już m.in. w Narodowym Instytucie Fryderyka Chopina w Warszawie, a pod koniec zeszłego roku nagrali koncert zarejestrowany przez TVP3 Opole.

Przypominamy, że Studio M ma swój profil na facebooku, gdzie na bieżąco pojawiają się informacje o zbliżających się wydarzeniach.

Już 7 marca odbędzie się kolejny koncert. Tym razem będzie to uczta dla wszystkich fanów twórczości Agnieszki Osieckiej. Z repertuarem „Osiecka Jazzowo” wystąpi kwartet Krzysztofa Żesławskiego z Natalią Lubrano.