Orlik Opole w tarapatach. Nasi hokeiści przegrali z Polonią Bytom 2:5
Ekstraklasowi hokeiście Orlika Opole przegrali u siebie z Polonią Bytom 2:5 i w rywalizacji play-off do czterech zwycięstw jest już 3:1 dla Polonii. Jeżeli nasi gracze w środę nie wygrają w Bytomiu, zakończą tegoroczny sezon.
Po niedzielnym zwycięstwie nad Polonią 5:2, poniedziałkowe spotkanie miało być kolejnym dobrym występem zapewniającym remis w rywalizacji play-off. Niestety nasi gracze źle weszli w ten mecz.
Po bramkach Bordowskiego i Vozdeckyiego to gości prowadzili 2:0 po pierwszej tercji. Rywale nie odpuszczali i w drugiej części trafili na 3:0. Podopieczni Douga McKaya obudzili się dopiero w ostatniej części meczu i za sprawą Arkadiusza Kostka i Radka Meidla doprowadzili do stanu 2:3. Niestety Polonia walczyła do końca, strzeliła jeszcze dwie bramki i wygrała mecz 5:2.
- Szkoda tego spotkania, ale nie składamy broni - mówi napastnik Orlika, Robert Kostecki. - Musimy jutro przeprowadzić męską rozmowę w szatni. Przegrywamy 1:3 i mamy pełną świadomość, że to my teraz gonimy wynik. Potrafimy wygrać i jeżeli zagramy tak konsekwentnie z tyłu i bez kar jak w niedzielę, to jestem święcie przekonany, że kolejny mecz wygramy - dodaje Kostecki.
Kolejne spotkanie w środę w Bytomiu. Jeżeli nasi gracze przegrają, to zakończą tegoroczny sezon. W przypadku wygranej, rywalizacja ponownie przeniesie się do Opola.
Po bramkach Bordowskiego i Vozdeckyiego to gości prowadzili 2:0 po pierwszej tercji. Rywale nie odpuszczali i w drugiej części trafili na 3:0. Podopieczni Douga McKaya obudzili się dopiero w ostatniej części meczu i za sprawą Arkadiusza Kostka i Radka Meidla doprowadzili do stanu 2:3. Niestety Polonia walczyła do końca, strzeliła jeszcze dwie bramki i wygrała mecz 5:2.
- Szkoda tego spotkania, ale nie składamy broni - mówi napastnik Orlika, Robert Kostecki. - Musimy jutro przeprowadzić męską rozmowę w szatni. Przegrywamy 1:3 i mamy pełną świadomość, że to my teraz gonimy wynik. Potrafimy wygrać i jeżeli zagramy tak konsekwentnie z tyłu i bez kar jak w niedzielę, to jestem święcie przekonany, że kolejny mecz wygramy - dodaje Kostecki.
Kolejne spotkanie w środę w Bytomiu. Jeżeli nasi gracze przegrają, to zakończą tegoroczny sezon. W przypadku wygranej, rywalizacja ponownie przeniesie się do Opola.