Gospodarka odpadami w województwie wg nowych zasad
– Gminy miały dostosować do tego planu wszystkie swoje uchwały, szczególnie te dotyczące sposobu zbierania pieniędzy oraz tego, jakie przedsiębiorstwa wpuszczą na swój teren. Niestety, wciąż nie mamy takiego wojewódzkiego planu – dodał Manfred Grabelus.
Wojewódzki plan jest gotowy, uzyskał już akceptację resortu i powinien zostać przyjęty podczas najbliższej sesji sejmiku. Samorząd województwa ma za zadanie podzielić region na części i wyznaczyć w nich tzw. Regionalne Instalacje Przetwarzania Odpadów Komunalnych, w skrócie: RIPOK-i.
– W województwie opolskim przyjęliśmy, że będą to instalacje mechaniczno-biologiczne, czyli RIPOK-i. Odpady z danego regionu muszą trafić na taki RIPOK. Gmina organizuje przetarg i wskazuje, że odpady muszą trafić do określonego RIPOK-u. Gmina pyta ile kosztuje tona odpadu zmieszanego i na tej podstawie organizuje przetarg.
Przedsiębiorstwo, które wygra przetarg, będzie dostarczać odpady zmieszane, czyli wszystko to, co nie zostało selektywnie zebrane. Może się zatem zdarzyć, że konkretna gmina podpisze umowy z dwoma firmami: jedną odpowiedzialną za selektywną zbiórkę odpadów i drugą, która dostarczy śmieci do Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych.
Aktualnie na Opolszczyźnie nie mamy ani jednej spełniającej zapisy ustawy instalacji rozdzielania odpadów. Proces budowy i jej dostosowywania wciąż trwa.
– Pewnym problemem jest również ustalenie wysokości tzw. opłat śmieciowych od gospodarstwa domowego. Gminy mają w pewnym sensie wolną rękę, ale czasu, by te regulacje wprowadzić w życie, jest niewiele – dodał dyrektor departamentu.
Posłuchaj wypowiedzi Manfreda Grabelusa:
Jacek Rudnik (oprac. KK)