Co dalej z głuchołaskim ZOZ-em?
Ta pożyczka miałaby pokryć w części zobowiązania głuchołaskiej placówki. Zdaniem Mirosława Aranowicza, przewodniczącego Rady Powiatu Nyskiego, kredyt plus przyszłoroczny kontrakt na poziomie takim, jak tegoroczny mogą uratować szpital. Ale i tak konieczne będą oszczędności.
- Jednocześnie dyrektor ZOZ-u ma trzymać zobowiązania i musi podpisać dokumenty świadczące o tym, że przystępuje do zmian organizacyjnych i infrastrukturalnych. Uważamy bowiem, że za dużo jest obiektów, niektóre oddziały się zmniejszyły, nie ma np. pediatrii, położniczego, chirurgia zmieniła się z normalnej w chirurgię planową - tłumaczy przewodniczący rady powiatu.
Mirosław Aranowicz dodaje, że 10 września będzie wiadomo, ile ostatecznie wyniesie kontrakt NFZ dla głuchołaskiego szpitala. Jego zadłużenie wynosi 5 milionów złotych, kredyt miałby uchronić placówkę przed wejściem komornika.
Piotr Wójtowicz (oprac. WK)