Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-03-12, 11:45 Autor: Agnieszka Pospiszyl

Dyrekcja szpitala w Strzelcach Opolskich: nie obarczajmy personelu winą, dajmy im normalnie pracować

Szpital w Strzelcach Opolskich [fot. Agnieszka Pospiszyl]
Szpital w Strzelcach Opolskich [fot. Agnieszka Pospiszyl]
Beata Czempiel [fot. A. Pospiszyl]
Beata Czempiel [fot. A. Pospiszyl]
Dyrektorka szpitala powiatowego w Strzelcach Opolskich apeluje do mieszkańców o zachowanie spokoju i nie obarczanie personelu medycznego niepotrzebną presją. W lecznicy wprowadzono obostrzenia dotyczące zasad odwiedzin i przyjęć na oddziały, możliwe jest wprowadzenie limitów na korzystanie z usług laboratorium.
- Bardzo ważne jest, żeby pracownicy placówek medycznych, w tym naszej, mogli spokojnie wykonywać swoją pracę – mówi Beata Czempiel, dyrektorka szpitala w Strzelcach Opolskich. - Trzeba zaufać, przecież my wiemy, jak się zachowywać, że należy takie zakażenia zgłaszać, należy izolować pacjentów, odsuwać personel itd. Ten personel musi być dostępny, nie należy go w tej sytuacji obarczać jakimiś winami i pretensjami, należy nam pozwolić pracować.

Pracownicy i pacjenci z bloku operacyjnego, którzy w poniedziałek (9.03) mieli kontakt z lekarzem, u którego potwierdzono zarażenie koronawirusem, zostali poddani kwarantannie.

- Praca szpitala odbywa się normalnie, choć przy zaostrzonych rygorach – mówi Beata Czempiel. - W tamtym tygodniu w naszym szpitalu został wprowadzony zakaz odwiedzin, w tym tygodniu ograniczenie przyjmowania pacjentów. Staramy się przyjmować tylko pacjentów ostrych, którzy naprawdę wymagają pomocy. Wszyscy ci, którzy mogą zaczekać, niech po prostu zaczekają.

Dyrektorka rozważa wystosowanie apelu do pacjentów o ograniczenie korzystania ze szpitalnego laboratorium. Na razie nie wprowadzono limitu na te usługi.
Beata Czempiel (część 1)
Beata Czempiel (część 2)

Wiadomości z regionu

2024-12-27, godz. 20:00 Co z nietrafionym prezentem? Zwrot w sklepie stacjonarnym to dobra wola sprzedawcy, nie obowiązek Jeżeli gwiazdkowy prezent okazał się nietrafiony, ubrania za małe, a zabawka zdublowana, to w wielu przypadkach takie przedmioty można zwrócić do sklepów… » więcej 2024-12-27, godz. 20:00 40-letni biznes zniknął w sekundę. Księgarz z Głuchołaz stara się wrócić do normalności Wrześniowa powódź zniszczyła nie tylko domy, obiekty miejskie, ale również wiele małych firm z tradycjami. Przykładem jest księgarnia, która do 15 września… » więcej 2024-12-27, godz. 20:00 Korespondencja z urzędem bez wychodzenia z domu. Od nowego roku wchodzą e-Doręczenia Od 1 stycznia w całym kraju zacznie obowiązywać system e-Doręczeń. Jest to odpowiednik listu poleconego za potwierdzeniem odbioru. Zmiana oznacza między… » więcej 2024-12-27, godz. 17:00 Ukradł baranka z żywej szopki, bo chciał go hodować na własnej posesji. Zwierzę wróciło do matki 42-letni mieszkaniec Ujazdu ukradł 4-dniowego baranka z żywej szopki przy kościele. Mężczyzna pozbawił malucha mleka matki, skazując go na śmierć. Do… » więcej 2024-12-27, godz. 17:00 Zawekować, zamrozić i wykorzystać na inne sposoby. To pomysły, jak nie zmarnować świątecznych potraw W polskich domach rocznie marnuje się prawie 3 miliony ton żywności. Tak wynika z najnowszych danych publikowanych przez Federację Polskich Banków Żywności… » więcej 2024-12-27, godz. 16:00 Opolskie służby podsumowują świąteczne interwencje. W Kędzierzynie-Koźlu zginął mężczyzna Sporo pracy mieli opolscy policjanci na drogach naszego regionu w czasie świąt Bożego Narodzenia. » więcej 2024-12-27, godz. 15:00 Powódź uszkodziła posadzkę w głuchołaskim kościele. Odkryła kryptę, być może średniowieczną Nadal odkrywane są skutki wrześniowej powodzi w Głuchołazach. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia w kościele pod wezwaniem świętego Wawrzyńca w centrum… » więcej 2024-12-27, godz. 14:26 Opolanie różnie oceniają kończący się rok. "Oby następny nie był gorszy" Było dobrze, mogło być lepiej lub cały rok jest do zapomnienia. Ostatnie dni grudnia to czas podsumowań w gospodarce, sporcie, życiu zawodowym czy prywa… » więcej 2024-12-27, godz. 13:50 Awantura w Tarnowie Opolskim. 3-miesięczny areszt dla ojca i syna Groźby wobec sąsiadów, podpalenie ich sterty drewna, a później znieważenie interweniujących policjantów. Do 5 lat więzienia grozi ojcu i synowi z Tarnowa… » więcej 2024-12-27, godz. 12:45 Mężczyzna wpadł do zamarzniętego stawu w Brzegu. Uratowali go policjanci O wielkim szczęściu może mówić 21-letni mieszkaniec Brzegu. Wczoraj (26.12) przed godziną 23:00 mężczyzna wpadł do stawu i nie potrafił wydostać się… » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »