- Widzimy wiele zagrożeń, które w dzisiejszych czasach czekają na polską rodzinę. Dlatego w tym roku akcję nazwaliśmy "Rodzina siłą narodu" - mówi koordynator akcji w Opolu Bartłomiej Tuchnowski.

- Staramy się przez to propagować to, jak istotną wartością jest rodzina w dzisiejszym świecie. Mimo, że jest ona bardzo często atakowana. Promuje się chociażby zjawisko aborcji. Dostrzegamy, że coraz powszechniejsze są rozwody. My podkreślamy tę wartość rodziny, bo jest to cnota dana nam od Boga.

W ramach akcji opolanie otrzymywali okolicznościowe plakaty.

- Bardzo fajny pomysł - przekonuje Milena z Opola. - Szczególnie młodzież teraz powinna bardziej zrozumieć miłość do swojego kraju, czy rodziny. Tak, żeby w walentynki nie myśleć tylko o chłopaku, dziewczynie, mężu, czy żonie, ale również o rodzicach i rodzeństwie.

- Warto dbać - dodaje Agata. - mam dużą rodzinę. Czwórkę dzieciaków, męża i wróciłam do Polski po 12 latach życia w Niemczech. Dlatego trzeba pielęgnować, bo różnie w życiu bywa.

Akcja "Kocham Polskę" jest prowadzona w całym kraju. W naszym regionie obok Opola propagowano ją również w Nysie oraz Brzegu.