DYREKTOR DO WIĘZIENIA
Była dyrektor Domu Dziecka w Chmielowicach trafi do więzienia na rok i siedem miesięcy. Sąd uznał ją winną znęcania się psychicznego i fizycznego nad podopiecznymi. Zdaniem opolskiego sądu zachowanie byłej dyrektor polegające na wyzywaniu wychowanków oraz biciu ich kablem od odkurzacza czy deską od łóżka - jest wystarczające by uznać winę i pozbawić wolności oskarżoną.
Sąd podkreślił, że doświadczające przemocy dzieci nie miały dokąd uciec, a stosowane w Domu dziecka w Chmielowicach praktyki nie miały nic wspólnego z wychowaniem. Dodać należy, że prokurator wnioskował o karę w zawieszeniu dla byłej dyrektor. Sąd nie przychylił się do tego wniosku i zasądził surowszą karę. Wyrok wydano także w stosunku do jednej z wychowawczyń z Chmielowic. Jednak w tym przypadku wzięto pod uwagę poprawę w zachowaniu oskarżonej.
Wyroki nie są prawomocne
za nto
Sąd podkreślił, że doświadczające przemocy dzieci nie miały dokąd uciec, a stosowane w Domu dziecka w Chmielowicach praktyki nie miały nic wspólnego z wychowaniem. Dodać należy, że prokurator wnioskował o karę w zawieszeniu dla byłej dyrektor. Sąd nie przychylił się do tego wniosku i zasądził surowszą karę. Wyrok wydano także w stosunku do jednej z wychowawczyń z Chmielowic. Jednak w tym przypadku wzięto pod uwagę poprawę w zachowaniu oskarżonej.
Wyroki nie są prawomocne
za nto